Tag pożar
Rozmiar czcionki
- Policjanci ewakuowali seniorkę z płonącego mieszkania Policjanci z komisariatu I w Katowicach ewakuowali seniorkę z mieszkania, w którym wybuchł pożar. Starsza kobieta nie mogła sama opuścić lokalu, gdyż na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim. Dzięki szybkiej reakcji policjantów, kobiecie nic się nie stało i po akcji gaśniczej mogła wrócić do mieszkania.
- Pożar zabrał im dach nad głową. Policjant i jego rodzina potrzebują pomocy Sierżant Mateusz Księżarczyk zawsze był gotów nieść pomoc każdemu, kto jej potrzebował. Trzy lata temu założył niebieski mundur. Od tego czasu już jako policjant nie pozostawia nikogo w potrzebie. Niestety w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia Mateusz potrzebuje wsparcia. W nocy wybuchł pożar, który zniszczył znaczną część budynku, w którym mieszka wraz z dziadkami. Policjanta i jego rodzinę można wesprzeć poprzez udział w internetowej zbiórce pieniędzy na odbudowę domu.
- Pożar zabrał im dach nad głową. Policjant i jego rodzina potrzebują pomocy... Starszy sierżant Tomasz Gołek zawsze był gotów nieść pomoc każdemu, kto jej potrzebował. Angażował się w powierzone mu obowiązki, nie pozostawiając nikogo w potrzebie. Teraz gdy spłonął jego dom i stracił dorobek życia, sam potrzebuje pomocy. Policjanta i jego rodzinę można wesprzeć poprzez udział w internetowej zbiórce pieniędzy na odbudowę domu.
- Katowiccy policjanci odznaczeni medalami im. podkomisarza Andrzeja Struja 13 lutego odbyła się uroczystość wręczenia medali im. podkomisarza Policji Andrzeja Struja. Dwóch katowickich policjantów zostało odznaczonych tym właśnie medalem. Sierż. Przemysław Maciejowski i sierż. Maciej Świetlik, którzy na co dzień pełnią służbę w Komisariacie II Policji w Katowicach, uratowali z pożaru mieszkańców kamienicy. Medal im. podkomisarza Andrzeja Struja mogą otrzymać policjanci, którzy podjęli się poza służbą ratowania życia, zdrowia ludzkiego albo mienia z narażeniem własnego życia lub zdrowia albo w czasie służby podjęli się ratowania życia ludzkiego ze szczególnym narażeniem własnego życia lub zdrowia.
- Policjant ewakuował mieszkańców z budynku, w którym wybuchł pożar Policjant NGW OPP w Katowicach w czasie wolnym od służby ewakuował mieszkańców z budynku, w którym wybuchł pożar. Do pożaru doszło w piwnicy budynku przy ul. Misjonarzy Oblatów w Katowicach. Policjant wezwał straż pożarną i ewakuował 15 lokatorów. Na szczęście w wyniku pożaru nikomu nic się nie stało.
- Policjanci ewakuowali mieszkańców z płonącego budynku Policjanci z komisariatu II w Katowicach ewakuowali mieszkańców z płonącego budynku. Kobieta, która wezwała służby, prosiła o szybką pomoc, gdyż ogień na klatce schodowej odciął drogę ucieczki. Na szczęście wszystkich mieszkańców zdołano ewakuować i nikomu nic się nie stało.
- Śląscy policjanci zauważyli pożar i pomogli w jego gaszeniu Śląscy policjanci, podczas powrotu ze szkolenia zawodowego, zauważyli pożar. Obok budynku gospodarczego paliły się drewniane palety i inne łatwopalne przedmioty. Stróże prawa zadzwonili po straż pożarną, uspokoili wystraszonych gospodarzy i zaczęli gasić pożar. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych, ogień nie rozprzestrzenił się na budynek gospodarczy, w którym znajdował się sprzęt rolniczy...
- Michał Stachura policjant z Bydgoszczy stracił w pożarze wszystko. Pomóżmy! Zawsze oddany, służył wszystkim pomocą, przyjaciel. Teraz on potrzebuje pomocy. Policjant z Bydgoszczy i Jego rodzina stracili w pożarze dom i wszystko co mieli.
- Policjant uratował swoją 92-letnia sąsiadkę Policjant ogniwa wywiadowczego katowickiej komendy uratował swoją 92-letnią sąsiadkę, która zapomniała o pozostawionym na piecu garnku. Policjant wdarł się do jej zadymionego mieszkania i uratował kobietę. Seniorka została przewieziona do szpitala, a wezwani strażacy zabezpieczyli mieszkanie.
- Wypalanie traw jest nielegalne i niebezpieczne! Alarmuj! Reaguj! Cyklicznie na przełomie zimy i wiosny na terenie kraju odnotowuje się liczne przypadki pożarów mających związek z nielegalnym procederem wypalania traw, trzcinowisk lub pozostałości po zeszłorocznych zbiorach. Praktyka ta zazwyczaj prowadzi do powstania zagrożeń dla życia i zdrowia człowieka, zwierząt, a także środowiska naturalnego. Palące się w niekontrolowany sposób suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe, jeśli w pobliżu znajdują się lasy, budynki mieszkalne lub gospodarcze albo zakłady przemysłowe. Unoszący się dym może również spowodować zagrożenie na drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.
- Zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie Katowiccy policjanci zatrzymali podpalacza. Mężczyzna jest podejrzany o podłożenie ognia, w wyniku czego zniszczeniu uległy dwa motorowery, samochód i wiaty śmietnikowe. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.
- Zostawił garnek na piecu i zasnął Wywiadowcy katowickiej komendy ewakuowali z mieszkania mężczyznę, który pozostawił garnek na piecu i zasnął. Służby zawiadomił zaniepokojony sąsiad, który zauważył w swoim mieszkaniu silne zadymienie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Areszt dla podpalacza Mężczyzna, który podpalał podkłady kolejowe w Szopienicach, został zatrzymany przez katowickich policjantów. Na wniosek prokuratury, decyzją sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia.
- Wypalanie traw jest niebezpieczne i niedozwolone W okresie wiosennym odnotowuje się liczne przypadki pożarów mających związek z nielegalnym wypalaniem traw, trzcinowisk lub pozostałości po zbiorach. Palące się suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe dla życia i zdrowia ludzi, a także środowiska naturalnego. Unoszący się dym może spowodować zagrożenie na drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.
- Podpaliła ośrodek rehabilitacyjny, aby ukryć kradzież prawie 5 mln zł Do Sądu Okręgowego w Katowicach skierowano właśnie akt oskarżenia przeciwko kobiecie podejrzanej o kradzież znacznej kwoty pieniędzy i podpalenie Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Katowicach-Giszowcu. Oskarżoną jest była księgowa, która chcąc ukryć przywłaszczenie prawie 5 mln zł, wznieciła ogień w pomieszczeniach biurowych. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
- Pomóżmy policjantowi i jego rodzinie w powrocie do normalnego życia po pożarze wznieconym przez piromana Policjanta z Komisariatu Policji w Orzeszu oraz jego rodzinę dotknęła wielka tragedia. W wyniku pożaru, który kilka dni temu rozniecił piroman w Czerwionce-Leszczynach, stracili dorobek całego życia oraz dach nad głową. Mundurowy w czasie pożaru był w domu, ratował domowników przed rozprzestrzeniającym się ogniem i współdziałał ze służbami w akcji ratunkowej. Teraz policjant wraz małżonką oraz trójką dzieci potrzebują naszego wsparcia w powrocie do normalnego życia.
- Nawet z narażeniem życia... W nocy z 27/28 grudnia, tuż po godz 4.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o pożarze mieszkania w wieżowcu na ul. Ordona w Katowicach. Policjanci z II komisariatu – sierż. sztab. Łukasz Głowacki i sierż. sztab. Tomasz Ziołkowski jako pierwsi dotarli na miejsce i wyprowadzili z płonącego mieszkania kobietę oraz jej niewidomego i niedosłyszącego męża. Wszyscy potrzebowali pomocy medycznej.