Areszt dla podpalacza
Katowiccy policjanci zatrzymali podpalacza. Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie drzwi ewakuacyjnych sądu, czym doprowadził do pożaru, zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób, a także zniszczenie mienia. Na wniosek prokuratora, sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Katowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o podpalenie drzwi ewakuacyjnych Sądu Okręgowego w Katowicach. Do zdarzenia doszło w centrum miasta. Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna podłożył ogień pod boczne, ewakuacyjne drzwi sądu. W wyniku pożaru uruchomiony został alarm przeciwpożarowy. Ewakuowano pracowników sądu oraz petentów. Łącznie około 400 osób. Natychmiastowa reakcja świadka, który nagrał telefonem komórkowym podpalacza i powiadomił służby, zapobiegło eskalacji pożaru. W wyniku podłożenia ognia zajęły się również worki z makulaturą znajdujące się wewnątrz budynku. Uszkodzeniu uległy również drzwi sądu. Straty oszacowano na kwotę 5 tys. zł. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Już kilka godzin później katowiccy policjanci zidentyfikowali podpalacza i zatrzymali mężczyznę. Jest to 84-letni mieszkaniec Piekar Śląskich. Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzut spowodowania pożaru, zagrażającemu życiu lub zdrowiu wielu osób i zniszczenie mienia. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice – Południe sąd aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 26.68 MB)
Nagranie audio Audiodeskrypcja_filmu.mp3
Pobierz plik Audiodeskrypcja_filmu.mp3 (format mp3 - rozmiar 144.9 KB)