Wiadomości
Rozmiar czcionki
-
Fałszywe alarmy bombowe uruchamiają szereg działań policji i innych służb ratunkowych. Autorzy takich "żartów" są jednak bardzo szybko ustalani. Przekonał się o tym 15-latek z Dąbrowy Górniczej. Został zatrzymany bezpośrednio po przekazanej informacji o podłożeniu ładunków wybuchowych
Dodano: 11.05.2016 Zatrzymany sprawca fałszywego alarmu -
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego na terenie Muzeum Śląskiego w Katowicach. 19-latek przyznał się do popełnienie tego przestępstwa. Młodzieniec dobrowolnie poddał się karze jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na trzy lata
Dodano: 15.10.2015 Zatrzymany sprawca fałszywego alarmu -
Sprawcę fałszywych alarmów bombowych, które w marcu i maju 2014 roku zakłóciły pracę sądu zatrzymali policjanci zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu. Fałszywe alarmy wstrzymały wówczas pracę sądu i zaangażowały w kosztowne działania służby ratunkowe i mundurowe
Dodano: 10.06.2015 Zatrzymany sprawca fałszywych alarmów w katowickim sądzie -
Sprawcy serii fałszywych alarmów bombowych, które między marcem i lipcem 2014 roku zakłóciły pracę sądów w Katowicach i Gliwicach zostali zatrzymani przez katowickich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu. Fałszywe alarmy spowodowały wówczas zaangażowanie wiele służb i ewakuację prawie 2,5 tys. osób.
Dodano: 27.04.2015Zatrzymani sprawcy serii fałszywych alarmów w sądach
-
14-latek okazał się sprawcą fałszywego alarmu bombowego w Szkole Podstawowej przy ulicy Zarębskiego na Załężu. Była to najprawdopodobniej jego zemsta za przekazane wcześniej policjantom informacje o jego wybrykach. Chłopiec został zatrzymany przez policjanta zajmującego się sprawami nieletnich z Komisariatu VII. Pomocy w ustaleniu sprawcy fałszywego alarmu udzielili nam nauczyciele i dyrekcja szkoły.
Dodano: 19.04.2015 14-latek sprawcą alarmu bombowego w szkole -
Niespełna godziny potrzebowali policjanci z Katowic i Zawiercia aby ustalić i zatrzymać mężczyznę, który powiadomił o bombie podłożonej w Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Alarm okazał się fałszywy. Teraz mężczyzna za wszczęcie fałszywego alarmu i wywołanie niepotrzebnych czynności policyjnych odpowie przed sądem. Grozi mu 8 lat więzienia.
Dodano: 18.12.2014 Policjanci namierzyli "żartownisia” -
Niespełna kilku godzin potrzebowali policjanci wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu, aby ustalić i zatrzymać osobę podejrzaną o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. 29-letni mężczyzna zatelefonował do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego i poinformował o podłożonym ładunku wybuchowego pod ulicą Wiejską w Warszawie. Alarm okazał się fałszywy, a dowcipniś został już objęty policyjnym dozorem.
Dodano: 01.10.2014 Wywołał alarm bombowy na Wiejskiej -
48 godzin potrzebowali policjanci z Katowic na ustalenie tożsamości i zatrzymanie sprawcy fałszywego alarmu bombowego. Mężczyzna w środę przed południem zadzwonił do sądu przy ulicy Francuskiej i powiedział, że w budynku jest bomba. W piątek rano był już w rękach policji. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Dodano: 14.07.2014 Zatrzymany sprawca fałszywego alarmu bombowego -
Informacja o zgwałceniu 34-letniej kobiety postawiła na nogi kilkudziesięciu policjantów z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Po krótkim śledztwie okazało się, że kobieta kłamała.Teraz najprawdopodobniej odpowie za składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie o przestępstwie, którego nie było.
Dodano: 23.03.2014 Gwałt, którego nie było -
Dwukrotnie głupie żarty stawiały na nogi policjantów, strażaków i inne służby ratunkowe. Wywołały też spore zamieszanie wśród osób przebywających ws domu przy ulicy Lędzińskiej i centrum handlowym przy ulicy Chorzowskiej. Odpowiedzialni za nie mężczyźni zostali zatrzymani. Policjanci zajmując y się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zakończyli śledztwa w tych sprawach. Akty oskarżenia trafią niebawem do sądów.
Dodano: 13.09.2013 Bombowi żartownisie w rękach policjantów