Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Katowicach

Policjanci zatrzymali kierowcę golfa, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki, w Siemianowicach Śląskich, 36-latek uderzył w policyjny radiowóz. Okazało się, że mężczyzna miał promil alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego dyscyplinowali dzisiaj kierujących podczas akcji pod kryptonimem "Trzymaj się prawego pasa”. Działania były prowadzone od wczesnych godzin rannych.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego , po raz kolejny uczestniczyli w działaniach mających na celu sprawdzenie przestrzegania przez uczestników ruchu drogowego, obowiązku jazdy w pasach bezpieczeństwa. Stróże prawa przeprowadzili akcję na katowickich drogach.

Podczas minionego weekendu katowiccy policjanci zatrzymali dziewięciu pijanych kierowców. Dwóch z nich było sprawcami wypadków drogowych, jeden sprawcą kolizji.

Wczoraj na terenie Katowic policjanci drogówki przeprowadzili wzmożone działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Dwoje policjantów trafiło do szpitala po tym jak rozpędzony tir staranował na skrzyżowaniu nieoznakowany radiowóz. Kierowca ciężarowego volvo był trzeźwy. Za spowodowanie wypadku grozi mu trzyletni pobyt w więzieniu.

Katowiccy policjanci przeprowadzili działania pod kryptonimem ,,Trzeźwość”. W przeciągu kilku godzin z ruchu wyeliminowali dwóch pijanych kierowców. Każdy z nich stracił już prawo jazdy. Każdemu z nich grozi dwuletni pobyt w więzieniu

34-latkowi, który uciekał mercedesem przed policją i próbował potrącić jednego z funkcjonariuszy, grozi dziesięcioletni pobyt w więzieniu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

52-letnia kobieta zginęła wczoraj pod kołami ciężarówki. Wstępnie ustalono, przechodziła ona przez jezdnię ul. Szopienickiej poza wyznaczonym przejściem dla pieszych. Dokładne przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniają katowiccy policjanci

46-letni mężczyzna zginął pod kołami tramwaju. Kilka godzin wcześniej był najprawdopodobniej sprawcą kolizji drogowej i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci wyjaśniają okoliczności obu zdarzeń.