Tragiczne w skutkach zdarzenie w Dolnie Trzech Stawów w Katowicach. Apelujemy o rozsądek nad wodą!
Katowiccy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśnią okoliczności zdarzenia, do którego doszło w sobotę w Dolinie Trzech Stawów. W jednym ze zbiorników wodnych tonął mężczyzna. Niestety, pomimo szybkiej reakcji świadków oraz służb 49-latek zmarł w szpitalu.
W sobotę przed godziną 19 do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach wpłynęło zgłoszenie dotyczące tonącego mężczyzny w jednym ze zbiorników wodnych w Dolnie Trzech Stawów w Katowicach. Na miejsce pilnie skierowani zostali katowiccy policjanci, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Straż Pożarna.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, topiącego się 49-latka zauważyli świadkowie zdarzenia, którzy wyciągnęli go na brzeg, a następnie udzielili mu pierwszej pomocy. Po odzyskaniu funkcji życiowych katowiczanin trafił do szpitala. Niestety, pomimo szybkiej reakcji służb i świadków zdarzenia życia mężczyzny nie udało się uratować.
Obecnie policjanci pod nadzorem Prokuratury wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Pamiętajmy, że to my sami, w pierwszej kolejności, odpowiedzialni jesteśmy za swoje bezpieczeństwo i w największej mierze zależy ono od stosowania się do podstawowych zasad:
- korzystajmy z kąpieli tylko w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik;
- przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy. Stosujmy się do uwag i zaleceń ratownika;
- nie wchodźmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi — unikniemy wstrząsu termicznego;
- nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu;
- dbajmy o bezpieczeństwo najmłodszych i nie pozostawiajmy ich samych w wodzie;
- nie pływajmy na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych;
- przebywając nad wodą, zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może okazać się, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to niezwłocznie zaalarmujmy służby oraz inne osoby;
- nie zapominajmy, że należy zadbać także o porządek w miejscu, w którym odpoczywamy.