Policjanci zaopiekowali się skrzydlatym podróżnikiem
Nietypowe zgłoszenie wpłynęło dzisiaj do dyżurnego katowickiej komendy. Według świadków, na ruchliwej autostradzie A4 ma chodzić… łabędź. Policjanci bardzo szybko zareagowali na tą niecodzienną interwencję. Na zjeździe z autostrady zauważyli dużego ptaka wędrownego, który, nieświadomy zagrożenia, spacerował po drodze. Patrol schwytał łabędzia i przetransportował go w bezpieczne dla niego miejsce.
Dzisiaj przed południem starszy sierżant Dominik Syska i sierżant Dawid Bomba otrzymali nietypowe zgłoszenie od dyżurnego. Z przekazu, jaki usłyszeli wynikało, że po autostradzie w Katowicach ma chodzić duży łabędź. Niezwłocznie udali się we wskazane miejsce i potwierdzili, że na zjeździe z autostrady A4 na drogę krajową numer 86 znajduje się skrzydlaty uczestnik ruchu drogowego. Stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla podróżujących ruchliwą trasą.
Natychmiast wstrzymali ruch w tym miejscu, a następnie schwytali łabędzia. Następnie jeden z policjantów, trzymając go na rękach, wsiadł z nim do radiowozu. Duży wędrowny ptak nie posiadał żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy weterynarza. Policjanci zawieźli go nad staw i pozostawili w jego środowisku naturalnym.