Zerwali kobiecie łańcuszek, staną przed sądem
Policjanci z Katowic zatrzymali dwóch bandytów, którzy napadli na 68-letnią kobietę. Przestępcy zerwali jej z szyi warty 400 złotych łańcuszek . Obaj usłyszeli już zarzuty. Każdemu z nich grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu.
Policjanci z Katowic zatrzymali dwóch bandytów, którzy napadli na 68-letnią kobietę. Przestępcy zerwali jej z szyi warty 400 złotych łańcuszek . Obaj usłyszeli już zarzuty. Każdemu z nich grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu.
Do zdarzenia doszło w piątek 3 maja. Około 11.00 oficer dyżurny otrzymali sygnał o napaści ulicznej w rejonie Granicznej. Downiła napadnięta 68-letnia mieszkanka Katowic. Kobieta bardzo dobrze zapamiętała napastników. Podała ich dokładne rysopisy oraz kierunek ucieczki. Informacja o zdarzeniu trafiła do wszystkich patroli. Przestępcy zostali namierzeni na ulicy Warszawskiej. Gdy zobaczyli umundurowanych policjantów zaczęli uciekać. Każdy w innym kierunku. Pierwszego bandytę zatrzymali policjanci z katowickiego oddziału prewencji, a drugiego policyjni wywiadowcy. Okazali sie nimi dwaj mieszkańcy Katowic w wieku 20 i 24 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty dokonania napadu rabunkowego. Każdemu z nich grozi za to dwunastoletni pobyt w więzieniu. Kryminalni z Komisariatu I, którzy teraz prowadzą śledztwo w tej sprawie ustalają, czy podejrzani maja na swoim koncie inne przestępstwa.