Policjanci są wszędzie
W ciągu dwóch ostatnich dni policjanci katowickiego oddziału prewencji będący poza służbą, zatrzymali dwie osoby, które złamały prawo. W pierwszym przypadku policjant V Kompanii Prewencji zatrzymał sprawcę rozboju, natomiast w drugim, jego kolega z III Kompanii Prewencji ujął sprawcę kradzieży sklepowej...
W ciągu dwóch ostatnich dni policjanci katowickiego oddziału prewencji będący poza służbą, zatrzymali dwie osoby, które złamały prawo. W pierwszym przypadku policjant V Kompanii Prewencji zatrzymał sprawcę rozboju, natomiast w drugim, jego kolega z III Kompanii Prewencji ujął sprawcę kradzieży sklepowej...
Zdarzenie związane z zatrzymaniem sprawcy rozboju opiano TUTAJ.
Do drugiego zdarzenia doszło w Katowicach w ubiegły czwartek. Policjant, w wolnym od służby dniu, szedł po dziecko do przedszkola. Na jednej z katowickich ulic usłyszał krzyki nawołujące do łapania złodzieja. Gdy rozejrzał się, zauważył kobietę biegnącą za mężczyzną. Po chwili zrezygnowała ona z pościgu, wyraźnie nie mając już sił na jego kontynuowanie. W tym momencie do działania włączył się nasz policjant. Nie tracąc sprawcy z pola widzenia zauważył, że ten zaprzestaje ucieczki i coraz wolniejszym krokiem idzie chodnikiem. Nie chcąc spłoszyć napastnika, policjant nie pobiegł za nim, a jedynie szybszym krokiem zmniejszał dzielący ich dystans. Gdy zrównali się, ku zaskoczeniu sprawcy, został on zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna okradł sklep spożywczy, a goniącą go kobietą była ekspedientka. Również i w tym przypadku odzyskano zrabowany łup.
Obaj zatrzymani staną przed sądem. Sprawcy rozboju grozi kara nawet do 12 lat więzienia, natomiast złodziejowi sklepowemu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.
Jak widać, przestępcy nigdzie nie mogą czuć się bezkarnie.