Wiadomości

Nie dajcie się nabrać!

Niezwykle podstępne postępowanie kobiet, grasujących w rejonie ulicy Stawowej odczuła na sobie 25-letnia mieszkanka Kolbuszowej. Podczas wróżenia straciła 50 złotych i wart 500 złotych pierścionek. Złodziejkę zatrzymali policjanci z Komisariatu VI.

Niezwykle podstępne postępowanie kobiet, grasujących w rejonie ulicy Stawowej odczuła na sobie 25-letnia mieszkanka Kolbuszowej. Podczas wróżenia straciła 50 złotych i wart 500 złotych pierścionek. Złodziejkę zatrzymali policjanci z Komisariatu VI. 
Wracając do domu, 25-latka natknęła się na kobietę, która zaproponowała wróżbę. Miała około 20 lat i ubrana była w charakterystyczną długą sukienkę. Miękkie serce i widok młodej dziewczyny w ciąży poskutkował. Kobieta zgodziła się na wróżby. Położony na dłoni wróżbitki 50 złotowy banknot i wart 500 złotych pierścionek zniknęły po odmówieniu kilku zaklęć. Pokrzywdzona usłyszała wtedy jeszcze kilka słów o swojej rzekomej niedalekiej przyszłości i obietnicę zwrotu pierścionka, który założony na palcu miał rzekomo przeszkadzać we wróżeniu. Nagle młoda dziewczyna oddaliła się i zniknęła w tłumie. Tak też 25-latka została oszukana i okradziona. Sprawę zgłosiła policjantom. Funkcjonariusze na podstawie podanego rysopisu bardzo szybko ustalili kim jest złodzieja. Zatrzymali ją jeszcze tego samego dnia w Zabrzu. Skradziony pierścionek został odnaleziony w lombardzie. Wróżka zastawiła go tam za 100 złotych.
Jeśli spotkacie się z taką sytuacją, nie bądźcie naiwni. Uważajcie, nie wierzcie nigdy oszustkom i ich rzekomym wróżbom! Nie dawajcie im nigdy żadnych pieniędzy i wartościowych rzeczy, bo po prostu je stracicie.

Powrót na górę strony