Aresztowani pseudokibice
Katowicki sąd aresztował sześciu kiboli, którzy w sobotę kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami zatakowali policjantów oraz zdemolowali peron trzeci dworca PKP. Są podejrzani o czynną napaść na funkcjonariuszy i udział w zbiegowisku.
Katowicki sąd aresztował sześciu kiboli, którzy w sobotę kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami zatakowali policjantów oraz zdemolowali peron trzeci dworca PKP. Są podejrzani o czynną napaść na funkcjonariuszy i udział w zbiegowisku.
Po sobotnich zajściach na katowickim dworcu PKP policjanci zatrzymali dziewięciu pseudokibiców. Prokuratura zarzuty przedstawiła sześciu. Trzej pozostali po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
Na wniosek prokuratury i na podstawie materiału dowodowego przygotowanego przez policjantów sąd aresztował sześciu pseudokibiców. Mężczyźni najbliższe dwa miesiące spędzą za kratami. Każdemu z nich grozi dziesięcioletni pobyt w więzieniu.
Nadal trwają czynności identyfikacyjne. Wszystkie osoby, które były świadkami ataku pseudokibiców na policjantów i posiadające jakiekolwiek informacje o zdarzeniu prosimy o kontakt. Na informacje czekamy pod numerami telefonów: 32-200-2000 lub 32-200-2555, ppziz@katowice.ka.policja.gov.pl
Przypomnijmy: W sobotę około 20.30 kilkunastu policjantów weszło na peron dworca kolejowego w Katowicach, w celu zabezpieczenia przejazdu kibiców jadących na mecz swojej drużyny do Świnoujścia. W tym czasie na peronie stał pociąg specjalny z kibicami z Łodzi, którzy wracali z meczu rozegranego w Gliwicach. Gdy pseudokibice zauważyli funkcjonariuszy, zaatakowali ich kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami. Aby odeprzeć atak i przywrócić porządek, policjanci oddali strzały z broni gładkolufowej, co zapobiegło dalszej agresji. W międzyczasie maszynista ruszył, a kibice wskoczyli do pociągu i odjechali. 8 rannych policjantów trafiło do szpitala. Po zaopatrzeniu zostali zwolnieni do domu. W sztabie zapadła decyzja o zatrzymaniu pociągu w Zawierciu. Wszystkie osoby jadące zostały wylegitymowane. 9 chuliganów podejrzewanych o napad na policjantów trafiło do policyjnego aresztu, a 3 kolejnych do izby wytrzeźwień. Podczas ataku na policjantów chuligani zniszczyli elementy infrastruktury kolejowej. Wstępnie straty oszacowano na prawie 50 tysięcy złotych.