Akcja "Szlaban"
Policjanci z VI komisariatu zatrzymali 34- latka, który od czerwca do lipca tego roku kilkakrotnie niszczył szlaban przy wjeździe do garaży w Superjednostce. Straty powstałe w wyniku przestępczej działalności mężczyzny wyniosły blisko 11 tys. złotych. Mężczyzna został rozpoznany i zatrzymany przez operacyjnych dzięki nagraniu z monitoringu, które zarejestrowało sylwetkę wandala i jego charakterystyczny ubiór. Jak oznajmił niszczył szlaban, bo zagradzał mu drogę do wynajmowanego garażu.
Policjanci z VI komisariatu zatrzymali 34- latka, który od czerwca do lipca tego roku kilkakrotnie niszczył szlaban przy wjeździe do garaży w Superjednostce. Straty powstałe w wyniku przestępczej działalności mężczyzny wyniosły blisko 11 tys. złotych. Mężczyzna został rozpoznany i zatrzymany przez operacyjnych dzięki nagraniu z monitoringu, które zarejestrowało sylwetkę wandala i jego charakterystyczny ubiór. Jak oznajmił niszczył szlaban, bo zagradzał mu drogę do wynajmowanego garażu.
Pierwsze zgłoszenie z Superjednostki o zniszczeniu szlabanu należącego do wspólnoty mieszkańców otrzymali policjanci w połowie czerwca. Z ustaleń wynikało, że nieznany sprawca uszkodził ramiona szlabanu zamontowanego przy wjeździe do miejscowych garaży. W wyniku jego zniszczenia uszkodzeniu uległ również mechanizm podnoszący i zamykający szlaban. Kwota poniesionych strat oszacowana została na ponad 1500 złotych. W następnych dniach wpływały kolejne zgłoszenia.
Operacyjni, którzy zajęli się tą sprawą ustalili, że pobliski teren monitorowany jest przez zainstalowaną tam kamerę. Kiedy operacyjni przejrzeli jej zapis, okazało się, że nagrana została sylwetka wandala. Chociaż twarzy nie było dobrze widać, to uwagę policjantów skupił jego charakterystyczny ubiór oraz samochód, którym raz staranował szlaban. Sprawca zniszczenia mienia czuł się bezkarny aż do minionej soboty, kiedy to operacyjni ustalili, że wandalem jest mieszkający w budynku 34-letni mężczyzna. Jego wygląd odpowiadał wyglądowi wandala, który został zarejestrowany przez kamerę. Mężczyzna został zatrzymany. Ustalono, że z powodu zaległości finansowych cofnięto mu elektroniczną przepustkę umożliwiającą wjazd do na teren garaży. 34-latek usłyszał siedem zarzutów dotyczących zniszczenia mienia. Straty powstałe w wyniku jego działalności wyniosły blisko 11 tys. złotych. Mężczyzna został objęty policyjnym dozore. Dodatkowo będzie musiał zapłacić 2 tysiące złotych poręczenia majątkowego.