Kradł i wpadł
W ręce policjantów z Komisariatu II wpadł 21-letni mieszkaniec Katowic, który włamał się do samochodu. Skradziony przez niego radioodtwarzacz został odzyskany. Młodzieniec podejrzany jest ponadto o kilka innych przestępstw. Grozi mu 10 lat więzienia
W ręce policjantów z Komisariatu II wpadł 21-letni mieszkaniec Katowic, który włamał się do samochodu. Skradziony przez niego radioodtwarzacz został odzyskany. Młodzieniec podejrzany jest ponadto o kilka innych przestępstw. Grozi mu 10 lat więzienia.
Patrolujący rejon ulicy Wierniczej policjanci z oddziału wywiadowczego zauważyli stojącego obok seata młodego mężczyznę. W aucie wybite były szyby. Młodzieniec widząc wkraczających do akcji policjantów próbował uciec. Został zatrzymany po krótkim pościgu. Za kurtką miał schowany radioodtwarzacz. Właściciel seata straty oszacował na kwotę 1400 złotych. Złodziej trafił w ręce policjantów z Komisariatu II. Detektywi zaczęli sprawdzać, czy młodzieniec ma na swoim koncie inne przestępstwa. Okazało się, że ma. Zanim włamał się do seata, próbował odjechać fiatem cinquecento zaparkowanym na ulicy Podhalańskiej. Nie udało mu się go jednak uruchomić. 13-lutego w Szopienicach, z terenu prywatnej posesji ukradł 2 tony złomu. Młodzieniec ma też na swoim koncie napady na kobiety, którym zrywał z szyi złote łańcuszki. Przesłuchujący go funkcjonariusze udowodnili mu dwa takie przestępstwa, których dopuścił się w ubiegłym roku na ulicy Mickiewicza i Dębowej.