Wiadomości

Aresztowany za napady rabunkowe

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzanego o napady na katowickie placówki handlowe. Napastnik terroryzował sprzedawczynie, groził im bronią i nożem. Za napady z użyciem niebezpiecznych narzędzi grozi mu kara co najmniej trzech lat więzienia

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzanego o napady na katowickie placówki handlowe. Napastnik terroryzował sprzedawczynie, groził im bronią i nożem. Za napady z użyciem niebezpiecznych narzędzi grozi mu kara co najmniej trzech lat więzienia.
Mężczyzna wpadł w przygotowaną przez policjantów zasadzkę. Ukrywał się w Tychach. Został zatrzymany gdy wyszedł z baru. Był zaskoczony i nie próbował uciekać. 37-letni Kamil H. Podejrzany jest o napady rabunkowe na katowickie placówki handlowe. Przestępstw tych dokonał w czerwcu i lipcu br. Zamaskowany w kominiarkę wchodził do sklepów i grożąc przedmiotem przypominającym pistolet lub nożem terroryzował sprzedawczynie. Groził im śmiercią, zamykał w pomieszczeniach gospodarczych. Był bardzo brutalny. Podczas jednego z napadów zepchnął ekspedientkę ze schodów, podczas innego zranił sprzedawczynię rozbitą butelką. Policjanci zajmujący się sprawą udowodnili mu pięć napadów na sklepy: przy ulicy Kołobrzeskiej, Gdańskiej, Łętowskiego, Gallusa i Załęskiej, a ponadto włamanie do altany na terenie ogródków działkowych przy ulicy Wilcze Kąty. Po każdym napadzie bandyta jechał do Tychów licząc, że nigdy nie zostanie zidentyfikowany. Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przygotowanym przez policjantów podjął decyzję o aresztowaniu przestępcy. Funkcjonariusze sprawdzają czy podejrzany ma związek z innymi przestępstwami popełnionymi w naszym mieście.

Powrót na górę strony