Ujęty – uwolniony – zatrzymany
Ujęty – uwolniony – zatrzymany. Tak w skrócie można opisać wydarzenia, do których doszło wczoraj na ulicy Krasińskiego. Mieszkaniec Katowic zatrzymał mężczyznę, który włamał się do zaparkowanego na ulicy fiata cinqecento. Włamywacza odbili jego koledzy. Przestępca został później zatrzymany przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji.
Ujęty – uwolniony – zatrzymany. Tak w skrócie można opisać wydarzenia, do których doszło wczoraj na ulicy Krasińskiego. Mieszkaniec Katowic zatrzymał mężczyznę, który włamał się do zaparkowanego na ulicy fiata cinqecento. Włamywacza odbili jego koledzy. Przestępca został później zatrzymany przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji.
Wczoraj rano 26-letni mieszkaniec Katowic zadzwonił do swojej koleżanki z informacją, że na ulicy zatrzymał mężczyznę, który włamał się do jej auta. Włamywacz z samochodu ukradł nawigację GPS. Kobieta i jej chłopak wybiegli z akademika. Dziewczyna stwierdziła, że oprócz nawigacji z samochodu został skradziony radioodtwarzacz. Poszkodowana i jej koledzy sami postanowili odzyskać resztę łupu. Nakłonili włamywacza aby zadzwonił do swoich kolegów, z którymi włamał się do auta żeby ci zwrócili skradziony radioodtwarzacz. Kilka minut później kompani przestępcy doprowadzili do jego uwolnienia. Dopiero wtedy właścicielka fiata poinformowała policję. Informacja o zdarzeniu trafiła do wszystkich patroli. Na ulicy 1-go Maja uwolniony przez kompanów włamywacz został namierzony. 18-letni przestępca został zatrzymany przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji. Jego kompani, z którymi włamał się do auta i pomogli w jego uwolnieniu są poszukiwani.