Był spragniony, ukradł wódkę
Policjanci z Komisariatu IV zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który ukradł butelkę wódki i uderzył nią w twarz interweniującego mężczyznę. Za kradzież alkoholu i użycie przemocy wobec interweniującego mężczyzny, spragnionemu bandycie może grozić kara nawet 10 lat więzienia
Policjanci z Komisariatu IV zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który ukradł butelkę wódki i uderzył nią w twarz interweniującego mężczyznę. Za kradzież butelki alkoholu i użycie przemocy wobec interweniującego mężczyzny, spragnionemu bandycie może grozić kara nawet 10 lat więzienia.
8 marca dyżurny komisariatu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży wódki ze sklepu przy ulicy Radockiego. Jej sprawcą był nieznany mężczyzna, który po wejściu do sklepu zabrał z półki butelkę wódki wartości 52 złotych zł, za którą nie miał zamiaru zapłacić. Kiedy mężczyzna wychodził ze sklepu, sprzedawczyni chciała odzyskać skradziony towar. Poprosiła klienta sklepu o pomoc w zatrzymaniu złodzieja. Bandyta chcąc uniknąć zatrzymania uderzył nią interweniującego mężczyznę w głowę i uciekł. Pokrzywdzony doznał jedynie lekkich obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej wrócił do domu.
Pracownica sklepu dobrze zapamiętała rysopis złodzieja. Wczoraj napastnik został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Za kradzież butelki wódki i użycie przemocy wobec interweniującego mężczyzny, spragnionemu 31-latkowi może grozić kara nawet 10 lat więzienia