Bezpieczny weekend
Przed nami kolejny długi weekend. Policjanci będą reagować na każde wykroczenie, eliminowani z dalszej jazdy będą nietrzeźwi użytkownicy dróg. Patrole prewencji i ruchu drogowego będą wykorzystywały w maksymalny sposób urządzenia do badania stanu trzeźwości w wydychanym powietrzu i narkotestery. Z konsekwencją będą karani piraci drogowi, którzy poruszają się po drogach z nadmierną prędkością
Nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nadmierna prędkość, nieostrożne wejście na jezdnię przez pieszego, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami, przechodzenie jezdni w miejscu niedozwolonym to główne przyczyny wypadków na drogach naszego miasta. Przed nami kolejny długi weekend. Policjanci będą reagować na każde wykroczenie, eliminowani z dalszej jazdy będą nietrzeźwi użytkownicy dróg. Patrole prewencji i ruchu drogowego będą wykorzystywały w maksymalny sposób urządzenia do badania stanu trzeźwości w wydychanym powietrzu i narkotestery. Z konsekwencją będą karani piraci drogowi, którzy poruszają się po drogach z nadmierną prędkością. Od stycznia do kwietnia 2008 roku na drogach Katowic doszło do 129 wypadków, w których 7 osób zginęło i 164 zostały ranne, odnotowaliśmy 1601 kolizji. 97 wypadków spowodowanych było przez niewłaściwe zachowanie kierowców, do 25 doszło z winy pieszych. Pijani użytkownicy dróg byli sprawcami 9 wypadków i 41 kolizji. Do śmiertelnych wypadków doszło na ulicach: Kościuszki, Panewnickiej, Korfantego, Strzelców Bytomskich, Jankego, Partyzantów i Warszawskiej. Najbardziej niebezpieczne ulice to:
- autostrada A4 - 115 zdarzeń
- Chorzowska - 97 zdarzeń
- Roździeńskiego - 92 zdarzenia
- Kościuszki - 79 zdarzeń
- Pszczyńska - 62 zdarzenia
- Murckowska - 61 zdarzeń
- Mikołowska - 54 zdarzenia
8080 kierowców i 1089 pieszcych ukrano mandatami karnymi za popełnione wykroczenia. Policjanci zabezpieczyli 970 dowodów rejestracyjnych samochodów, których stan techniczny stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa innych użytkowników dróg. Kierowco zobacz ku przestrodze...