Pomóżmy Adrianie w walce o zdrowie!
26-letnia Adriana Rozner to córka naszego kolegi z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach. W marcu tego roku Adriana uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznała bardzo poważnych obrażeń głowy skutkujących usunięciem ponad połowy kości czaszki. Obecnie 26-latka przebywa pod opieką specjalistów w ośrodku rehabilitacji. Lekarze i rehabilitanci walczą o odzyskanie władzy w kończynach i mowy przez Adrianę. Niestety, miesięczne leczenie kosztuje blisko 20 tys. złotych. Zdecydowanie przekracza to możliwości finansowe jej rodziców, którzy jednak nie poddają się i robią wszystko, aby zapewnić córce ciągłą rehabilitację. Pomóżmy Adrianie w walce o zdrowie!
28 marca 2019 roku Adriana Rozner prawie zginęła w wypadku samochodowym. Samochód, którym podróżowała 26-latka, na autostradzie A1 niedaleko Rybnika dachował i uderzył w betonową skarpę. Kobieta doznała bardzo poważnych obrażeń, ran i uszkodzeń głowy. Lekarze musieli usunąć jej ponad połowę kości czaszki. Od razu po wypadku córka naszego kolegi trafiła do szpitala, a następnie do ośrodka rehabilitacyjnego pod opiekę lekarzy i rehabilitantów. Niestety jej stan ulegał ciągłemu pogorszeniu, a obrażenia neurologiczne poniesione w wypadku skutkowały całkowitym niedowładem wszystkich czterech kończyn oraz utratą zdolności mowy. Jednak umysł Adriany pozostał w pełni sprawny i świadomy, a kobieta nie zamierzała się poddać. Tak samo, jak jej rodzice, którzy zdecydowali się działać i przenieśli córkę do ośrodka komercyjnego, który jest szansą na przywrócenie jej zdrowia i sprawności. Tam nastąpił przełom – po blisko 3 miesiącach intensywnej i kompleksowej rehabilitacji i leczenia 26-latka częściowo odzyskała władzę w lewej dłoni i prawej ręce. Jednak droga do jej całkowitego wyzdrowienia, w tym do odzyskania mowy jest jeszcze długa. A zapewnić ją może jedynie dalsze specjalistyczne leczenie, które niestety jest bardzo kosztowne. Miesięczne leczenie i rehabilitacja Adriany to koszt blisko 20 tys. złotych. Zdecydowanie przekracza to możliwości finansowe jej rodziców, którzy walczą i szukają źródeł wsparcia w tej trudnej sytuacji.
Również sama Adriana nie poddaje się i wkłada cały swój wysiłek w rehabilitację. Jednak bez naszej pomocy finansowanie dalszego leczenia stoi pod ogromnym znakiem zapytania. A bez niego stan 26-latki ulegnie trwałemu pogorszeniu i powrót do zdrowia będzie niemożliwy. Następstwa wypadku komunikacyjnego są bezlitosne dla zdrowia kobiety i bez specjalistycznej rehabilitacji doprowadzą ją do trwałego kalectwa oraz na zawsze przykują do łóżka.
Nie pozwólmy na to!
Aby pomóc Adrianie, możesz przekazać dowolną kwotę pieniędzy na jej subkonto Fundacji TriVita:
Bank Zachodni WBK nr: 79 1090 1740 0000 0001 3704 1368
Wszystkim darczyńcom dziękujemy, a Adrianie życzymy powrotu do pełni zdrowia i sprawności!