Wiadomości

Dzielnicowi wzięli udział w „Święcie Giszowca”

Data publikacji 09.09.2019

Różnego rodzaju festyny organizowane na terenie Katowic, to doskonała okazja na spotkania policjantów z mieszkańcami miasta. Tym razem dzielnicowi z Giszowca i Nikiszowca zaproszeni zostali na „Święto Giszowca”, gdzie rozmawiali z mieszkańcami na temat bezpieczeństwa.

Zdjęcie kolorowe: czterech katowickich dzielnicowych podczas spotkania z mieszkańcami Giszowca w ramach festyny "Święto Giszowca"

Dzielnicowy to policjant pierwszego kontaktu, do którego każdy mieszkaniec może zwrócić się o pomoc. To dzielnicowy w swojej codziennej służbie patroluje i pomaga osobom mieszkającym w jego rejonie służbowym. Z dzielnicowym można spotkać się osobiście w rejonie, lub umówić się na spotkanie w komisariacie. Aby nawiązać kontakt z dzielnicowym, można również do niego zadzwonić, lub napisać e-mail. Wszelkie dane potrzebne do kontaktu z dzielnicowym znajdziemy w bezpłatnej aplikacji na telefony komórkowe „Moja Komenda”, gdzie dzielnicowego możemy wyszukać poprzez jego imię i nazwisko, adres pod którym mieszkamy lub poprzez wpisanie komisariatu. Od przypomnienia i przekazania tych informacji spotkanie z mieszkańcami rozpoczęli dzielnicowi z Giszowca i Nikiszowca podczas festynu zorganizowanego przez Radę Jednostki Pomocniczej Giszowiec oraz Miejski Dom Kultury Giszowiec. Policjanci w ramach działań „Dzielnicowy bliżej nas” przypomnieli również o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, gdzie każdy z nas może nanieść informację dotyczące m.in. spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, zdarzenia drogowe z udziałem leśnych zwierząt, żebractwo, złą organizacje ruchu drogowego, nielegalne rajdy samochodowe, grupowanie się małoletnich zagrożonych demoralizacją, akty wandalizmu, dzikie wysypiska śmieci czy też bezdomność. W trakcie festynu policjanci wiele czasu poświęcili najmłodszym mieszkańcom Katowic. To z nimi rozmawiali o bezpieczeństwie w ruchu drogowym i prawidłowym przechodzeniu przez jezdnię. Zadbali, aby przekazane informacje, przydały się dzieciakom w bezpiecznej drodze do szkoły.

Powrót na górę strony