Policjanci z katowickiej drogówki uratowali życie...
Policjanci z wydziału ruchu drogowego katowickiej komendy miejskiej uratowali niedoszłego samobójcę. To była błyskawiczna akcja, w trakcie której mundurowi, po otwarciu kłódki przez ochroniarza do pomieszczenia gospodarczego, odcięli pasek na którym wisiał mężczyzna. 38-latek nie dawał oznak życia. Po około 15 minutach ciągłej i wyczerpującej reanimacji stróże prawa przekazali mężczyznę pod opiekę lekarzy, którym udało się przywrócić czynności życiowe. Na szczęście pomoc przyszła w porę i nie doszło do tragedii.
Z informacji przekazanej oficerowi dyżurnemu wynikało, że nn mężczyzna przez szczelinę wszedł do zamkniętego pomieszczenia gospodarczego i nie chciał z niego wyjść. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z wydziału ruchu drogowego, którzy pełnili służbę w rejonie Komisariatu Policji I w Katowicach. Gdy ochroniarz otworzył drzwi do pomieszczenia, policjanci zauważyli mężczyznę wiszącego na pasku od spodni. Mundurowi bez zbędnej zwłoki odcięli pasek na którym wisiał mężczyzna. 38-latek nie dawał oznak życia. Po około 15 minutach ciągłej i wyczerpującej reanimacji stróże prawa przekazali mężczyznę pod opiekę lekarzy, którym udało się przywrócić czynności życiowe. Niedoszły samobójca nadal pozostaje pod opieką specjalistycznych lekarzy.
Dzięki szybkiej, zdecydowanej i profesjonalnej reakcji policjantów pomoc nadeszła na czas...