Wiadomości

40-latek zatrzymany za wywołanie alarmu bomowego w urzędzie

Data publikacji 05.04.2017

Policjanci z Katowic ustalili i zatrzymali mężczyznę, który wywołał fałszywy alarm bombowy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. 40 - latek zadzwonił na numer alarmowy Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego i powiedział, że "wysadzi" budynek. Kilka godzin później trafił w ręce policjantów. Podejrzany usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia i wysokie koszty finansowe związane z akcją służb ratowniczych.

W ubiegłym tygodniu na numer alarmowy Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił mężczyzna i powiedział: „(...) prawdpodobnie wysadzę was”. Mężczyzna po tych słowach od razu się rozłączył.  Alarm bombowy postawił na nogi policję, straż pożarną i inne służby ratunkowe. Po sprawdzeniu budynków przez policyjnych pirotechników okazało się, że jest to fałszywy alarm. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Jednocześnie policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Katowicach rozpoczęli poszukiwania sprawcy alarmu. Bardzo szybko kryminalni ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 40- letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Kilka godzin później został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty wywołania alarmu bombowego, za który grozi mu do 8 lat więzienia. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Sąd może również zdecydować, że poniesie on koszty całej akcji. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice Południe.

 

Powrót na górę strony