Pobili go do nieprzytomności w centrum Murcek
Trzej bandyci brutalnie pobili mężczyznę. Przewrócili go na ziemię i kopali, aż stracił przytomność. Trafił do szpitala. Policjanci z Komisariatu IV szybko zatrzymali dwóch napastników Grozi im do trzech lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedziele na ulicy Samsonowicza. Wszystko zaczęło się na imprezie, gdzie pokrzywdzony i jeden z napastników pokłócili się o 50 złotych. Gdy mężczyzna wracał razem z kolegą do domu zauważył „znajomego” z imprezy w towarzystwie dwóch kompanów. Pomyślał, że w związku z wcześniejszym zajściem może zostać zaatakowany. Aby poczuć się pewniej zadzwonił po brata. Doszło do szarpaniny. Napastnicy skupili się jednak na 42-latku. Mężczyzna został uderzony w głowę, a gdy upadł nie ziemię stracił przytomność. Brat i kolega próbowali go ratować. Pomimo tego, że nieprzytomny leżał na ziemi oprawcy dalej go kopali i bili rękami. Przypadkowi świadkowie zdarzenia wezwali pogotowie ratunkowe i policję. Wtedy napastnicy uciekli. Kilkanaście minut później przybyli na miejsce mundurowi z Komisariatu IV zatrzymali dwóch napastników. 27 i 28 latek usłyszeli zarzut pobicia. Na wniosek prokuratora sąd aresztował każdego z nich na trzy miesiące. Trzeci bandyta jest poszukiwany. Pokrzywdzony 42-latek przytomność odzyskał dopiero w szpitalu.