Wiadomości

Z pokrzywdzonego do podejrzanego

Data publikacji 08.04.2015

Policjanci z Komisariatu VI zatrzymali 23-latka, który napadł na bezdomnego i skradzioną mu kartą bankomatową chciał wyczyścić mu konto. Jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony 27-latek usłyszał zarzuty. Okazało się, że jest sprawcą napadu na kobietę i kradzieży telewizora.

Do zdarzenia doszło w niedzielę. Do komisariatu przy ulicy Stawowej przybiegł mężczyzna. Powiedział, że na ulicy Mickiewicza został pobity o obrabowany. Sprawca zabrał mu telefon komórkowy i kartę płatniczą. Następnie napastnik „zaprosił” go do bankomatu i kazał podać PIN. Gdy wstukał cztery cyfry okazało się, że konto jest puste. Wtedy pokrzywdzony uciekł i przybiegł na komisariat. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. 23-letniego podejrzanego zatrzymali w centrum miasta.
Podczas przesłuchania, dręczony najprawdopodobniej wyrzutami sumienia, 27-letni pokrzywdzony zaczął opowiadać o swoich przestępczych wyczynach. W połowie marca, wykonując prace porządkowe na terenie Bazylilki w Panewnikach, ukradł mieszkającemu tam 74-letniemu mężczyźnie wart 1400 złotych telewizor. Jeszcze tego samego dnia sprzedał go za kilkadziesiąt złotych w lombardzie. Pod koniec lutego, na ulicy Roździeńskiego napadł na 40-letnią kobietę. Podbiegł do niej od tyłu i próbował wyrwać torebkę. Jak powiedział kobieta dzielnie się broniła. Przewrócił ją wtedy na ziemie i skopał. Ukradł portfel, który wypadł z torebki i uciekł. Było w nim 80 złotych, dokumenty i karta do bankomatu. Skradzioną kartą płacił za jedzenie i alkohol. Dokonał pięciu takich transakcji. Obaj mężczyźni zostali objęci policyjnymi dozorami. Każdemu z nich grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu

Powrót na górę strony