Wyrwali torebkę kobiecie. Policjanci wyrwali ich.
Policjanci z Komisariatu III zatrzymali dwóch bandytów, którzy na ulicy napadli na 68-letnią mieszkankę Katowic. Napastnicy przewrócili ją na ziemię i ukradli torebkę. Były w niej dokumenty, pieniądze i rzeczy osobiste.
Zdarzenie miało miejsce na Kościuszki. Policjanci zostali poinformowani o kradzieży dokonanej na starszej kobiecie. Ta powiedziała policjantom, że została zatakowana przez dwóch mężczyzn. Jeden popchnął ją i przewrócił na ziemię. Drugi po tm jak się przewróciła i upadła, wyrwał jej z ręki torebkę. Kryminalni z Komisariatu III bardzo szybko wpadli na trop bandytów. Jak pierwszy w ręce policjantów wpadł 19-latek. Młodzieniec nie przyznawał się do napadu, pomimo że w kieszeni jego kurtki stróże prawa znaleźli zrabowany telefon. Zmienił jednak zdanie podczas przesłuchania. Powiedział, że w domu ma jeszcze częśc zrabowanych starszej kobiecie pieniędzy. Funkcjonariusze znaleźli 106 zł z 270 zrabowanych kobiecie. Kilka godzin później do policyjnego areszty trafił jego 20-letni wspólnik. Skradzioną torebkę i pusty portfel znaleziono nieopodal miejsca napadu. Obaj młodzieńcy powiedzieli, że część skradzionych pieniędzy przeznaczyli na zakup dopalczy. Kupili je w centrum miasta od nieznanego mężczyzny.