Wszystko przez scyzoryk
Najpierw wypił trochę alkoholu, później porysował karoserię czterech zaparkowanych na ulicy Katowickiej samochodów. 17–letni sprawca tłumaczył policjantom, że to wszystko przez scyzoryk, który znalazł w swojej kieszeni i głupotę...
Było po północy północą, kiedy oficer dyżurny otrzymał informację, że na ulicy Katowickiej jaiś młokos niszczy samochody. Pod wskazany adres natychmiast skierowano policyjną załogę. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali trzech nastolaktów, a wśród nich sprawcę uszkodzenia kilka aut. 17–letni sprawca tłumaczył policjantom, że to wszystko przez scyzoryk, który znalazł w swojej kieszeni. Nie wiedząc, co z nim zrobić, postanowił porysować nim karoserie zaparkowanych na ulicy Katowickiej aut. Najpierw zdarłlakier z nissana, a później z peugota, audi i forda. Właściciele samochodów straty oszacowali na ponad 3 tysiące złotych. Za niszczenie mienia grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawą nastoletniego wandala zajmują się policjanci z Komisariatu II.