Włamywał się do aut. Kradł radia, dokumenty, nawigacje
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 50-latkowi z Mikołowa zatrzymanemu przez katowickich policjantów, a podejrzanemu o liczne włamania do samochodów. Łupem sprawcy padały radioodtwarzacze, CB radia dokumenty i pieniądze. Funkcjonariusze już udowodnili zatrzymanemu dziesięć przestępstw, ale podejrzewają , że mężczyzna ma ich na swoim koncie więcej.
Jak wynika z ustaleń policjantów z katowickiej "siódemki" zajmujących się tą sprawą, mężczyzna od czerwca do sierpnia dopuścił się co najmniej 10 przestępstw. 50-latek włamywał się do samochodów osobowych w rejonie giełdy warzywno-owocowej. Wartość strat, jakie spowodował złodziej, to prawie 10 tysięcy złotych. Z aut zabierał radioodtwarzacze, CB radia, pieniądze i inne drobne przedmioty. Mężczyzna został zatrzymany w pobliżu dworca PKP w Ligocie przez policyjnych wywiadowców i funkcjonariuszy z Komisariatu VII. Miał przy sobie telefon komórkowy i karty bankomatowe, które ukradł z daci logan zaparkowanej na ulicy Barlickiego.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności przestępczego procederu, ustalają pokrzywdzonych, a oni szacują poniesione straty. Funkcjonariusze podejrzewają, że mężczyzna może mieć na swoim koncie jeszcze więcej podobnych przestępstw. Zatrzymany przyznał się do wszystkich przestępstw, o które jest podejrzany, odpowie teraz przed sądem. Za włamania i kradzieże grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.