Miała powróżyć, a ukradła pierścionek
68-letnia mieszkanka Katowic, podczas wróżenia z ręki ukradła złoty pierścionek. Została zatrzymana przez policjantów z I Komisariatu. Za popełnione przestępstwo grozi jej do 5 lat więzienia.
Pod koniec czerwca policjanci otrzymali zgłoszenie, że mieszkanka Mysłowic została okradziona w centrum miasta. Do zdarzenia doszło podczas wróżenia z ręki. Pokrzywdzona położyła dłoń na dłoni wróżki, która zaczęła wypowiadać zaklęcia, głaskając jednocześnie pokrzywdzoną po dłoni. Po kilku minutach, gdy wróżka oddaliła się, pokrzywdzona zorientowała się, że z palca zniknął jej zaręczynowy pierścionek. Dokładny rysopis sprawczyni pozwolił szybko ustalić personalia złodziejki. Okazała się nią 68-letnia mieszkanka Katowic. Wczoraj kobieta została zatrzymana przez policjantów z Komisariatu I. Wart 3 tysiące złotych pierścionek stróże prawa odnaleźli w jednym z lombardów.