Podziękowania dla policjantów z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Katowicach
Na ręce Komendanta Miejskiego Policji w Katowicach nadkomisarza Adama Momota wpłynęło podziękowanie od mieszkanki Katowic dla policjantów z Sekcji Ruchu Drogowego, którzy 13 grudnia br. w rejonie rynku, narażając życie zatrzymali pijanego kierowcę samochodu ciężarowego. W przesłanym liście, kobieta która była świadkiem całego zdarzenia podkreśla, że gdyby nie skuteczna akcja policjantów mogłoby dojść do tragedii ponieważ kierowca scanii wjechał na torowisko w pobliżu przystanku tramwajowego, na którym było wiele osób. Za przekazane podziękowania serdecznie dziękujemy.
13 grudnia policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego katowickiej komendy pełnili ponadnormatywną służbę, która finansowana jest ze środków przekazanych przez katowicki Urząd Miasta. Około 15.00 funkcjonariusze zauważyli, że na ulicę Świętego Jana wjeżdża ciężarowa scania z naczepą. Kierowca tira nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Policjanci postanowili uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę i przystąpili do zatrzymania samochodu. Zachowanie kierowcy tira wyraźnie wskazywało, że próbuje uniknąć kontroli drogowej Kierowca scani dojechał do ulicy Młyńskiej skręcił nagle w prawo, wjechał na torowisko tramwajowe i zatrzymał się przed przystankiem tramwajowym w pobliżu ulicy Pocztowej. Na przystanku stał tramwaj i było wielu pasażerów. Jeden z policjantów dobiegł do kabiny i chciał otworzyć drzwi szoferki. Kierowca samochodu widząc policjantów zablokował drzwi. Otworzył tylko okno mówiąc, że jedzie się rozładować. Wtedy policjant stwierdził, że kierowca jest pijany. Nie reagował na polecenia wyłączenia silnika i otwarcia drzwi. Policjant stanął przed samochodem chcąc w ten sposób uniemożliwić kierowcy dalsza jazdę. Wtedy ciężarówka ruszyła wprost na funkcjonariusza, który odskoczył unikając przejechania. Scania jechała w kierunku ulicy 3-go Maja. Do akcji zatrzymania drogowego pirata włączyli się wtedy policjanci z katowickiego oddziału prewencji, którzy radiowozem zablokowali tira na ulicy Korfantego. 46-letni kierowca był pijany. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik prawie 3,4 promila alkoholu.