Zabrała pijanemu kierowcy kluczyki z samochodu
Takie zachowanie jest godne naśladowania. 29-letnia kobieta nie dopuściła aby pijany kierowca nissana wsiadł za kierownicę auta i odjechał. Kobieta zabrała mu kluczyki i zadzwoniła na policję.
Zaniepokojona 29-latka podeszła do samochodu, który kilka minut wcześniej przyjechał na stację paliw przy ulicy Szarych Szeregów. Wtedy okazało się, że kierowca auta jest kompletnie pijany. Mężczyzna tłumaczł się, że bierze leki. Kobieta zabrała mu kluczyki i zadzwoniła na policję. Wtedy kierowca zostawił auto i poszedł w kierunku przystanku autobusowego. Policjanci namierzyli i zatrzymali go w mieszkaniu przy ulicy Ligockiej. Badnie stanu trzeźwości 39-latka dało wynik prawie 3,5 promila alkoholu w organiźmie. Pirat drogowy trafił do izby wytrzeźwień. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Teraz grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.
Reakcja na zagrożenie dla innych uczestników ruchu stwarzane przez pijanego kierowcę jest przejawem braku akceptacji dla tego typu zachowań i takiej reakcji Pani gratulujemy!