Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Katowicach

Wyrzucił psa z mieszkania na drugim piętrze. Kiedy zatrzymali go policjanci twierdził, że zwierzę na to zasłużyło, bo szczekało, kiedy on pił wódkę z jego właścicielką. Zwyrodnalec został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu

Jeżeli jesteś właścicielem motoroweru, to pamiętaj, że w ubiegłym roku zmieniły się przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów.

„SZNUPEK DZIECIOM - BEZPIECZNIE I ZDROWO” pod takim hasłem odbyła się wczoraj impreza edukacyjna dla dzieci. Największą atrakcją był Sznupek - sympatyczny i mądry psiak, który prezentował najmłodszym zasady bezpiecznego zachowania

Dwie kobiety trafiły do policyjnego aresztu zaraz po tym, gdy zatrzymali je policjanci z katowickiego wydziału przestępczości gospodarczej w związku z próbą wyłudzenia prawie 14.000 złotych kredytu. Podejrzanym o oszustwo kredytowe kobietom grozi do 8 lat więzienia.

W ramach kampani "Rok Pieszego -Kolejny Krok" policjanci z Komendy Miejskiej w Katowicach uczestniczyli w festynie rodzinnym zorganizowanym na terenie przedszkola im Króla Maciusia I

Dwóch sprawców kradzieży volkswagena wpadło w ręce policjantów z Komisariatu III. Pierwszego zatrzymali dwaj bracia właściela auta, drugiego policjanci z Komisariatu III. Złodziejski debiut dwóch mieszkańców Katowic zakończył się w areszcie. Grozi im dziesięcioletni pobyt w więzieniu.

Współpraca policjantów i władz katowickiego uniwersytetu przynosi efekty. Dwóch chłopców w wieku 14 i 16 lat trafiło wczoraj do izby dziecka. Nieletni na terenie uczelni ukradli cztery portfele. Starszego zatrzymał pracownik ochrony , młodszego policjanci z Komisariatu I. Funkcjonariusze zajmujący się sprawą nie wykluczają, że dzieci mają znacznie więcej kradzieży na swoim koncie.

Tragicznie zakończyła się wyprawa trzech mężczyzn nad zbiornik wodny „Borki”. 47-letni mężczyzna postanowił się wykąpać. Do brzegu już nie dotarł.

Pijanego kierowcę autobusu zatrzymali policjanci z katowickiej drogówki. 42-letni kierowca miał prawie 0,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Do zabrania miał kilkudziesięciu pasażerów, w tym osiemnaścioro dzieci którzy czekali na niego przed kościołem przy ulicy 1-go Maja. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W sklepie sprzedającym dopalacze handlowano najprawdopodobniej narkotykami. Policjanci z katowickiego wydziału antynarkotykowego zatrzymali właściciela sklepu i dwie inne osoby, którym dostarczał narkotyki. Za posiadanie i handel narkotykami każdemu z nich grozi dziesięcioletni pobyt w więzieniu