Uwierzyła oszustom, że bierze udział w policyjnej akcji. Straciła 55 tys. złotych
85-letnia mieszkanka Katowic padła ofiarą oszustów. Kobieta myślała, że bierze udział w policyjnej akcji. Straciła 55 tys. złotych. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy.
Oszuści wykorzystają najróżniejsze metody i sposoby, żeby zdobyć nasze pieniądze. Telefoniczna odmiana oszustw przybiera różne formy. Oszuści dzwonią z informacją, że nasze oszczędności są zagrożone i złodzieje planują nas okraść. Następnie, zjawiają się obce osoby, aby odebrać od nas pieniądze.
Taki właśnie telefon otrzymała 85-latka z Katowic. Do kobiety na telefon stacjonarny zadzwonił nieznany mężczyzna, przedstawiając się jako policjant. Rzekomy policjant przekazał, że złodzieje planują okraść mieszkanie seniorki i zabrać jej oszczędności. W ramach akcji policyjnej kobieta, żeby zapobiec kradzieży, ma przekazać policjantom pieniądze. Dla potwierdzenia wiarygodności sytuacji, w słuchawce telefonu odezwał się głos drugiego mężczyzny, który również przestawił się jako policjant i głos kobiety, która powiedziała, że jest prokuratorem. Seniorka na początku poinformowała, że w domu nie ma dużo pieniędzy. Wtedy oszuści polecili kobiecie włożyć do portfela to co posiada oraz kartę płatniczą, a następnie zostawić przed drzwiami do mieszkania. Kobieta wykonała polecenia oszustów, a portfel został odebrany. Na tym jednak się nie skończyło…
Oszuści dalej prowadzili rozmowę z seniorką. Mężczyzna powiedział jej, że ma przekazać wszystkie oszczędności, a jeśli nie będzie współpracować, to zostanie aresztowana. Wtedy kobieta przyznała, że ma w domu 55 tys. złotych. Oszuści ponownie polecili kobiecie, aby pieniądze w portfelu pozostawiła przed drzwiami wejściowymi… A następnie, żeby zmoczyła ręcznik i położyła go w mieszkaniu przy drzwiach, aby złodzieje nie wpuścili jej do domu gazu usypiającego. 85-latka na koniec rozmowy miała podejść do okna i pomachać policjantowi. Kiedy wyjrzała przez okno, okazało się, że nie ma ani policjanta, ani pieniędzy.
Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie, prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.
Jeśli mamy w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby — rozmawiajmy z nimi na temat bezpieczeństwa — ostrzegajmy, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny przekazywać pieniędzy osobom nieznanym.
Jak nie paść ofiarą oszustwa. Pamiętaj:
• Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
• Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
• Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
• Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
• Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
• Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję — nr tel. 112.
• Policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy!