Wiadomości

Sklep z dopalaczami zakończył działalność ?

Niewielki sklepik przy ulicy Plebiscytowej został zamknięty. Powiatowy Inspektor Sanitarny w Katowicach wydał decyzję o wstrzymaniu wprowadzania do obrotu oraz zatrzymaniu produktów uzasadniających podejrzenie stwarzania zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi i zaprzestaniu działalności w pomieszczeniach sklepu

Niewielki sklepik przy ulicy Plebiscytowej został zamknięty. Powiatowy Inspektor Sanitarny w Katowicach wydał decyzję o wstrzymaniu wprowadzania do obrotu oraz zatrzymaniu produktów uzasadniających podejrzenie stwarzania zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi i zaprzestaniu działalności w pomieszczeniach sklepu.
Taka decyzja została wydana 16 stycznia br. Pomimo tego sklep nadal prowadził działalność. Kolejna kontrola przeprowadzona 22 stycznia wykazała, że w sprzedaży były nadal 2 produkty objęte decyzją. Już wtedy wyniki przeprowadzonych badań wykazały obecność  w  zabezpieczonych produktach tzw. analogów strukturalnych substancji wymienionych w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, które  stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. 
W kolejnej kontroli uczestniczyli już policjanci z wydziału antynarkotykowego. Sklep nadal prowadził działalność. Docierały do nas informacje, że dostępny tam asortyment budził poważny niepokój mieszkańców. Trzecia już kontrola wykazała wprowadzenie do obrotu nowych produktów i jednego produktu objętego decyzją z dnia 16 stycznia. Dopalcze sprzedawano także na telefon. W samochodzie należącym do 27-letniego pracownika policjanci znaleźli prawie 140 sztuk dopalaczy oraz naklejki służące do szybkiego tzw. przemetkowywania towaru, którego próbki zabezpieczano do badań podczas kontroli. Towar z  auta sprzedawany był najprawdopodobniej też w sklepie.
Podczas akcji antynarkotykowi znaleźli kilkanaście dowodów osobistych osób, które nie mając pieniędzy, w zamian za dopalacze pozostawiały swoje dokumenty. Wśród nich był dowód osobisty poszukiwanego listem gończym włamywacza. Mężczyzna, który nie stawiał się na rozprawy sądowe i wezwania policjantów, utrudniając tym samym prace organów ścigania, został zatrzymany tego samego dnia przez funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu.

Powrót na górę strony