Wystarczył anonimowy telefon
Anonimowe zgłoszenie wystarczyło do zatrzymania sprawców włamania i próby kradzieży fiata 126p zaparkowanego na ulicy Podhalańskiej. Policjanci z Komisariatu II i wydziału samochodowego zatrzymali troje młodych mieszkańców katowic podejrzanych o próbę kradzieży auta. Wkrótce sprawa dwojga 16-latków znajdzie swój finał w sądzie dla nieletnich, a ich o rok starszego kolegi w sądzie karnym
Anonimowe zgłoszenie wystarczyło do zatrzymania sprawców włamania i próby kradzieży fiata 126p zaparkowanego na ulicy Podhalańskiej. Policjanci z Komisariatu II i wydziału samochodowego zatrzymali troje młodych mieszkańców katowic podejrzanych o próbę kradzieży auta. Wkrótce sprawa dwojga 16-latków znajdzie swój finał w sądzie dla nieletnich, a ich o rok starszego kolegi w sądzie karnym.
Dostali się oni do zaparkowanego na ulicy Podhalańskiej malucha. Manipulując przy stacyjce, próbowali uruchomić samochód. Na taki stan rzeczy wskazywały uszkodzone przewody elektryczne pod kierownicą. Włamywaczy zauważył anonimowy świadek. Informację o zdarzeniu natychmiast przekazał oficerowi dyżurnemu. Do akcji wkroczyli policjanci z Komisariatu II. Gdy przyjechali na miejsce, zatrzymali siedzącą w aucie 16-latkę. Jej dwaj wspólnicy zdążyli oddalić się przed przyjazdem patrolu. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału samochodowego, którzy zatrzymali dwóch chłopaków w wieku 16 i 17 lat. Cała trójka przyznała się do włamania i próby kradzieży wartego 500 złotych malucha. Wkrótce sprawa dwojga 16-latków znajdzie swój finał w sądzie dla nieletnich, a ich o rok starszego kolegi w sądzie karnym.
W ręce policjantów z katowickiej samochodówki wpadło też dwóch innych złodziei aut. 30-letni mieszkaniec Katowic, który ukradł opla combo zaparkowanego na ulicy Parkowej oraz 23-latek, który jest podejrzany o kradzież volkswagena golfa z ulicy Panewnicej w sierpniu tego roku. Wobec obu podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru.