Wiadomości

Zastraszał i wymuszał pieniądze

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 29-letniego mieszkańca Zabrza. Mężczyzna grożąc przemocą swojemu znajomemu, od sierpnia tego roku zmusił go do zapłacenia prawie 6 tysięcy złotych. Sąd zastosował wobec bandyty policyjny dozór. Grozi mu dziesięć lat więzienia.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 29-letniego mieszkańca Zabrza. Mężczyzna grożąc przemocą swojemu znajomemu, od sierpnia tego roku zmusił go do zapłacenia prawie 6 tysięcy złotych. Sąd zastosował wobec bandyty policyjny dozór. Grozi mu dziesięć lat więzienia.
To miał być "złoty interes". W sierpniu tego roku 29-letni zabrzanin odwiedził swojego znajomego. Zaproponował mu interes, który miał polegać na wyłudzaniu bankowych kredytów. Mężczyzna miał "załatwić" kogoś, kto będzie pełnił rolę tzw. słupa. Interes nie wypalił. Za jego niepowodzenie zabrzanin oskarżył swojego znajomego. Od tego czasu mężczyzna był zastraszany. Padały groźby pobicia, wjazdu do jego domu z kolegami. Aby się tego ustrzec pokrzywdzony musiał się opłacać. Do listopada przekazał 29-latkowi prawie 6 tysięcy złotych. Gdy prześladowca zażądał kolejnych pieniędzy, tym razem kwoty 15 tysięcy złotych, pokrzywdzony zdecydował się o wszystkim poinformować policjantów. Bandyta został zatrzymany w rejonie katowickiego Ronda. Przyjechał odebrać gotówkę od swojej ofiary. W prokuraturze sprawca usłyszał zarzuty. Za wymuszenia rozbójnicze grozi mu 10 lat więzienia. Śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu. Sąd wniosku nie uwzględnił i zastosował wobec sprawcy policyjny dozór.

 

Powrót na górę strony