Zatrzymani za korupcję
Policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali pod zarzutami korupcji osiem osób: sześciu funkcjonariuszy katowickiej „drogówki” podejrzanych o przyjmowanie łapówek oraz adwokata i kobietę za wręczenie korzyści majątkowej, w zamian za korzystne rozstrzygnięcie w prowadzonym postępowaniu karnym. Zatrzymanym może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali pod zarzutami korupcji osiem osób: sześciu funkcjonariuszy katowickiej „drogówki” podejrzanych o przyjmowanie łapówek oraz adwokata i kobietę za wręczenie korzyści majątkowej, w zamian za korzystne rozstrzygnięcie w prowadzonym postępowaniu karnym. Zatrzymanym może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Oficerowie Biura Spraw Wewnętrznych KGP od kilku miesięcy „przyglądali się” niektórym funkcjonariuszom ruchu drogowego z katowickiej komendy miejskiej. Podejrzenia wzbudzili zwłaszcza ci, którzy pełnili służbę w nieoznakowanym radiowozie z wideorejestratorem. Okazało się bowiem, że wyniki ich działania na drodze były nieporównywalnie mniej efektywne, niż kolegów pełniących taką służbę w innych jednostkach. Zebrane informacje dały podstawę do podejrzeń, że w grę może wchodzić korupcja. Jak ustalili policjanci z BSW, podczas służby zatrzymanych funkcjonariuszy mogło dojść do co najmniej 150 przypadków przyjęcia łapówek w zamian za odstąpienie od ukarania sprawców złamania prawa. Kwoty, które mieli przyjmować zatrzymani, wahały się od 50 zł do 1200 zł. Zebrane przez oficerów BSW materiały przekazane zostały do Prokuratury Okręgowej w Opolu, gdzie prowadzone jest śledztwo. O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje niebawem prokurator i sąd.
Wśród zatrzymanych jest 6 funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego KMP w Katowicach w wieku od 34 do 43 lat, 47-letni katowicki adwokat oraz 58-letnia kobieta z Rudy Śląskiej, podejrzewana o wręczenie łapówki. Podejrzanym o korupcję może grozić nawet do 10 lat więzienia.