Pijany, spowodował kolizję jadąc skradzionym autem
Ponad 2 promile alkoholu w organiźmie miał 18-latek, który kierując skradzionym fordem eskortem cabrio uderzył w słup oświetleniowy na ulicy Zakątek. Kierowcę, jego 20-letniego kompana i 19-letniego właściciela auta, który również pijany przyjechał na miejcse zdarzenia zatrzymali wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach
Ponad 2 promile alkoholu w organiźmie miał 18-latek, który kierował skradzionym fordem eskortem cabrio i uderzył w słup oświetleniowy na ulicy Zakątek. Kierowcę, jego 20-letniego kompana i 19-letniego właściciela auta, który również pijany przyjechał na miejcse zdarzenia zatrzymali wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Wczoraj około 20.00, na numer alarmowy 997 zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że uderzył samochodem w latarnię na ulicy Zakątek. Na miejsce zdarzenia skierowani zostali wywiadowcy. Podczas kontroli, do funkcjonariuszy dotarła informacja, że ford eskort cabrio został skradziony. Kierujący nim 18-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organiźmie i nie miał prawa jazdy. Pod wpływem alkoholu był również towarzyszacy mu 20-letni kolega. Kilkanaście minut później na miejscu kolizji pojawił się 19-letni właściciel forda. Młodzieniec przyjechał fiatem seicento. Okazało się, że on również jest pijany. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik prawie promila alkoholu w organiźmie. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Groża im kary od 2 do 5 lat pozbawienia wolności.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 9.26 MB)