Kierowco ! nie kuś złodzieja (film)
O tym, że nie należy pozostawiać cennych przedmiotów w samochodzie przekonał się kierowca służbowego forda fokusa. Z jego auta zaparkowanego na Dolinie Trzech Stawów sprawcy ukradli laptopa i rzeczy osobiste o wartości 7000 złotych. Włamywacze zostali już złapani przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji. Każdemu z nich grozi 10 lat więzienia.
O tym, że nie należy pozostawiać cennych przedmiotów w samochodzie przekonał się kierowca służbowego forda fokusa. Z jego auta zaparkowanego na Dolinie Trzech Stawów sprawcy ukradli laptopa i rzeczy osobiste o wartości 7000 złotych. Włamywacze zostali już złapani przez policjantów z katowickiego oddziału prewencji. Każemu z nich grozi 10 lat więzienia.
W sobotę około 22.00 policjanci z katowickiego oddziału prewencji zauważyli wyjeżdżającego z Doliny Trzech Stawów forda eskorta. Podczas kontroli okazało się, że 30-letni kierowca jest pijany. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik prawie promil alkoholu w organiźmie. W bagażniku forda funkcjonariusze znaleźli laptopa i inne przedmioty, którego pochodzenia kierowca i pasażer nie potrafili wyjaśnić. Wtedy dotarła do policjantów informacja o włamaniu do forda fokusa, z którego skradziono identyczny komputer jaki znaleźli stróże prawa w eskorcie. 30-letni kierowca i 27-letni pasażer trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że to oni wybili w fokusie tylną szybę i ukradli laptopa. Dzisiaj o losie włamywaczy zedecyduje prokurator. Każdemu z nich grozi 10 lat więzienia.
Bezpieczny samochód. Zobacz więcej...