Wiadomości

Czworonożni policjanci i ich przewodnicy

W katowickiej policji pracuje 9 psów. Patrolują ulice, biorą udział w interwencjach i zabezpieczaniu imprez masowych, zatrzymują przestępców, szukają osób zaginionych. Mają umiejętności, których ludziom brakuje, a które potrzebne są w pracy policyjnej - wyszukują zapachy ładunków wybuchowych i narkotyków . Warto się dowiedzieć, jak policjanci selekcjonują i szkolą psy, jak z nimi pracują i dlaczego mają do nich zaufanie.

W katowickiej policji pracuje 9  psów. Patrolują ulice, biorą udział w interwencjach i zabezpieczaniu imprez masowych, zatrzymują  przestępców, szukają osób zaginionych. Mają umiejętności, których ludziom brakuje, a które potrzebne są w pracy policyjnej - wyszukują zapachy ładunków wybuchowych i narkotyków . Warto się dowiedzieć, jak policjanci selekcjonują i szkolą psy, jak z nimi pracują i dlaczego mają do nich zaufanie.

Aspirant Marek Boroń z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach i jego owczarek niemiecki Bochun to aktualni wicemistrzowie Polski w konkurencji psów patrolowo-tropiących. Policjanci z Katowic i Częstochowy oraz ich czworonożni partnerzy to drużynowi mistrzowie Polski.

Psy służące w katowickiej policji pochodzą z prywatnych hodowli. Zwierzęta nie muszą mieć rodowodu, ale muszą spełniać określone kryteria. Do służby przyjmowane są psy w wieku od roku do dwóch lat, Przede wszystkim muszą być zdrowe. Nie mogą bać się strzałów, powinny odznaczać się określonym poziomem agresji, muszą bowiem bronić przewodnika. Powinny mieć także wrodzony instynkt aportowania, bo wtedy będą dobrze tropiły.
Pies, wybrany w oparciu o takie kryteria, wraz ze swoim przewodnikiem trafia do Zakładu Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Tam ponownie sprawdzany jest przez weterynarza pod kątem zdrowia, a przez treserów pod względem wymaganych cech niezbędnych w danej specjalizacji.
Szkolenie trwa około sześciu miesięcy. Od samego początku kursy są podzielone na poszczególne specjalizacje. Część zajęć przewodnicy i psy odbywają poza szkołą, tak aby zwierzęta nauczyły się działać w naturalnych warunkach, przyzwyczaiły się  do środków transportu, ruchu ulicznego, sztucznego oświetlenia, do pracy w w dzień i w nocy.
Umiejętności psów policyjnych podlegają systematycznej weryfikacji. Wracające ze szkolenia  dostają tzw. atest, wydawany na rok. Po roku służby każdy pies przechodzi ponowny egzamin przed komisją. Jeżeli jest sprawny i zachował wszystkie umiejętności nabyte podczas szkolenia, to atest ten jest przedłużany na kolejny rok.
Policjant, który zdecyduje się na pracę z psem, musi mieć co najmniej 3-letni staż służby i prawo jazdy, poza tym nie są wymagane żadne specjalistyczne kwalifikacje. Tylko w przypadku pracy z psem do wyszukiwania materiałów wybuchowych przewodnik musi wcześniej przejść szkolenie z rozpoznania pirotechnicznego. Wiadomo jednak, że osoby, które decydują się na pracę ze zwierzętami, nie mogą się ich bać, muszą być stanowczy, aby psy ich słuchały, a przede wszystkim powinni je lubić.
W Komendzie Miejskiej Policji w Katowicach  służy 9 psów różnych specjalizacji: 5 to  psy patrolowo-tropiące - cztery owczarki niemieckie i 1 owczarek belgijski, 3 do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych -  wszystkie to owczarki niemieckie, 1 lablador do wyszukiwania zapachów narkotyków.
Raz w tygodniu psy mają trening, podczas którego przypomina się im o posłuszeństwie. Ćwiczą siadanie, warowanie, chodzenie przy nodze itp. W ramach treningu psy pokonują również tor przeszkód, przeszukują teren i pomieszczenia, tropią ślady. Pies ma również za zadanie obezwładnić pozoranta i obronić swojego przewodnika przed napaścią.

Na filmie katowiccy policjanci i ich czworonożni partnerzy w czasie treningu: aspirant Marek Boroń wraz z Bochunem i młodszy aspirant Krzysztof Dykta i jego owczarek belgijski Bela.


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 15.02 MB)

Powrót na górę strony