Wiadomości

Zgubiła go ulubiona gablota

Kradł zegarki. Sprzęt zabierał z gabloty wystawowej na terenie katowickiego centrum handlowego. Policjanci z Komisariatu II utalili, że włamywał się do niej trzykrotnie. Podejrzany o włamania 20-latek został zatrzymany na gorącym uczynku. Dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawiania wolności w zawieszeniu jej wykonania na siedem lat.

Kradł zegarki. Sprzęt zabierał z gabloty wystawowej na terenie katowickiego centrum handlowego. Policjanci z Komisariatu II utalili, że włamywał się do niej trzykrotnie. Podejrzany o włamania 20-latek został zatrzymany na gorącym uczynku. Dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawiania wolności w zawieszeniu jej wykonania na siedem lat.
Włamywał się do niej wykorzystując nieuwagę pracowników sklepu. Młodego chłopaka namierzyli pracownicy ochrony, którzy powiadomili o kradzieży policjantów. 20-latek został zatrzymany. Trafił na kilkanaście godzin do policyjnego aresztu. Znaleziono przy nim 2 skradzione zegarki o wartości prawie 200 złotych. Okazało się, że nie było to jedyne włamanie dokonane przez dwudziestolatka do jego "ulubionej gabloty". Dektywi z dwójki udowodnili mu jeszcze dwa: 21 marca ukradł 21 zegarków o wartości prawie 2000 złotych, a trzy dni później 7 zegarków o wartości prawie 1000 złotych. 20-latek znany jesk funkcjonariuszom. W przeszłości zatrzymywany był za różne przestępstwa kryminalne. Przyznał się do wszystkich zarzutów Dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawiania wolności w zawieszeniu jej wykonania na siedem lat.

Powrót na górę strony