Wiadomości

Ojciec i syn

Policjanci z Komisariatu IV zatrzymali 37-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej i jego 16-letniego syna, którzy na osiedlu Radockiego kradli kołpaki z samochodów. Przy zatrzymanych znaleziono 18 sztuk kołpaków o wartości prawie 3000 złotych. 37-latek przynał się do kradzieży i dobrowolnie poddał się karze dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na trzy lata.

Policjanci z Komisariatu IV zatrzymali 37-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej i jego 16-letniego syna, którzy na osiedlu Radockiego kradli kołpaki z samochodów. Przy zatrzymanych znaleziono 18 sztuk kołpaków o wartości prawie 3000 złotych.  37-latek przynał się do kradzieży i dobrowolnie poddał  się karze dziesięciu  miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na trzy lata. 
Policjanci z czwórki zatrzymali złodziei w momencie gdy chowali skradzione z Toytoty kołpaki do swojego forda. W ich aucie funkcjonariusze znaleźli kolejne. Łącznie było ich 18. Pochodziiły z pięciu samochodów. Zatrzymany 37-latek trafił do policyjnego aresztu, a jego 16-letni syn do izby dziecka. Podczas przesłuchania ojciec przyznał sie do kradzieży i całą winę wziął na siebie. Przesłuchującym go funkcjonariuszom powiedział, że syn nie kradł kołpaków. Był z nim tylko dla "towarzystwa". Zabrał go do Katowic, aby nie kłócił się z młodszym rodzeństwem. Ojciec dokładnie opowiedział o swoich przestepczych dokonaniach i dobrowolnie podał karze  dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na trzy lata.

Powrót na górę strony