Sąsiedzka pomoc
16-letni bandyta został zatrzymany przez mieszkańców Katowic zaraz po tym jak napadł na 75-letnią kobietę, której wyrwał torebkę. Młodociany przestępca, który juz wielokrotnie był zatrzymywany za różne przestepstwa kryminalne trafił w ręce policjantów z Komisariatu I. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. Mieszkańcom Katowic, którzy zatrzymali młodocianego przestępcę dziękujemy
16-letni bandyta został zatrzymany przez mieszkańców Katowic zaraz po tym jak napadł na 75-letnią kobietę, której wyrwał torebkę. Młodociany przestępca, który juz wielokrotnie był zatrzymywany za różne przestepstwa kryminalne trafił w ręce policjantów z Komisariatu I. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. Mieszkańcom Katowic, którzy zatrzymali młodocianego przestępcę dziękujemy.
W piątek około 14.00, 75-letnia kobieta została zaatakowana przez młodego napastnika, gdy wchodziła do budynku przy ulicy Szeligiewicza. Bandyta próbował wyrwać jej torebkę. Pomimo, że nastolatek szarpał ją, starsza pani nie dawała za wygraną. Widząc swoją bezradność i zdecydowaną postawę napadniętej kobiety, bandyta przewrócił ją na ziemię i przeciąnął kilka metrów po chodniku. Kobieta dopiero wtedy puściła torebkę. Sprawca rzucił się do ucieczki. Zdarzenie zaobserwowali sąsiedzi starszej pani, którzy wracali autem do domu. Jeden z mężczyzn udzielił poszkodowanej pomocy. Jego syn zaczął gonić bandytę. Zatrzymał go po krótkim pościgu i przekazał policjantom, którzy po otrzymaniu informacji o napadzie natychmiast przejechali na miejsce zdarzenia. Napastnikiem okazał się znany funkcjonariuszom 16-latek. O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny. Poszkodowana kobieta ze złamanym barkiem trafiła do szpitala. Mieszkańcom Katowic, którzy zatrzymali młodocianego przestępcę dziękujemy.