Monter okazał się złodziejem
Ubrany w kamizelkę pracownika telekomunikacji otwierał studzienki i kradł kabel. Taki był sposób na życie 20-letniego katowiczanina. Jego przestępczą działalność przerwali policjanci z Komisariatu II. Mężczyzna ma na swoim koncie ponad 40 kradzieży przewodów telekomunikacyjnych o szacunkowej wartości ponad 80.000 złotych. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.
Ubrany w kamizelkę pracownika telekomunikacji otwierał studzienki i kradł kabel. Taki był sposób na życie 20-letniego katowiczanina. Jego przestępczą działalność przerwali policjanci z Komisariatu II. Mężczyzna ma na swoim koncie ponad 40 kradzieży przewodów telekomunikacyjnych.szacunkowej wartości ponad 80.000 złotych. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.
Złodziej został zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów z sekcji kryminalnej. Ubrany w kamizelkę pracownika telekomunikacji otworzył studzienkę przy ulicy Lubuskiej i próbował ukraść kabel. 20-tatek trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchań i kilku wizji lokalnych udowodniono złodziejowi ponad 40 kradzieży przewodów telekomunikacyjnych w Katowicach i miastach ościenych. Jego łupem padło ponad 2000 metrów kabli o szacunkowej wartości ponad 80.000 złotych. Widział, gdzie zlokalizowane są studzienki, wiedział w których miejcach należy przeciąć kabel aby szybko wyciągnąć go na zewnątrz. Był pracownikiem firmy, która na zlecenie Telekomunikacji montowała przewody w studzienkach. Za popełnione przestępstwa grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.