Panienka z dworca
Pobiciem oraz stratą kilkuset złotych i dokumentów zakończyła się dla 32-letniego mieszkańca Katowic „randka” z kobietą, którą poznał na dworcu PKP. Podejrzani o napad: 34-letnia mieszkanka Sosnowca oraz jej dwaj kompani wpadli w ręce policjantów z Komisariatu I. Cała trójka trafiła na kilka miesięcy do aresztu. Każdemu z nich grozi 12 lat więzienia.
Pobiciem oraz stratą kilkuset złotych i dokumentów zakończyła się dla 32-letniego mieszkańca Katowic „randka” z kobietą, którą poznał na dworcu PKP. Podejrzani o napad: 34-letnia mieszkanka Sosnowca oraz jej dwaj kompani wpadli w ręce policjantów z Komisariatu I. Cała trójka trafiła na kilka miesięcy do aresztu. Każdemu z nich grozi 12 lat więzienia.
Kobieta oraz jej dwaj kompani zostali ujęci przez funkcjonariuszy katowickiej Straży Miejskiej. 32-letni mężczyzna poznał na dworu PKP kobietę, która zaproponowała mu seksualną usługę. Po wyjściu z dworca mężczyzna został zatakowany przez wspólników kobiety. Napastnicy ukradli mu 250 złotych oraz dokumenty. Postanowił o sprawie poinformować policję. Gdy szedł na komisariat zauważył patrol Straży Miejskiej. Opowiedział funkcjonariuszom o zdarzeniu. Kilka minut później na ulicy 3-go Maja strażnicy zauważyli podejrzanych. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu. Sprawa trafiła na biurko policyjnych detektywów. Przygotowany przez stróżów prawa materiał dowodowy razem z podejrzanymi trafił do prokuratury i sądu. Kobieta i jej dwaj wspólnicy w wieku 27 i 41 lat trafili na kilka miesięcy do aresztu. Każemu z nich grozi dwunastoletni pobyt w więzieniu.