Zatrzymany podrywacz
Policjanci z Komisariatu I zatrzymali 20-latka, który napadł na mieszkankę Katowic. Bandyta zerwał jej z szyi złoty łańcuszek i uciekł. Godzinę później w kajdankach na rękach był w drodze na komisariat. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.
Policjanci z Komisariatu I zatrzymali 20-latka, który napadł na mieszkankę Katowic. Bandyta zerwał jej z szyi złoty łańcuszek i uciekł. Godzinę później w kajdankach na rękach był w drodze na komisariat. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu.
Do zdarzenia doszło na osiedlu Paderewskiego. Dwóch mężczyzn podeszło do 21-letniej mieszkanki Katowic. Prawili jej komplementy, proponowali spotkanie. Gdy myśleli, że uśpili jej czujność zaatakowali. Jeden z bandytów próbował wyrwać jej torebkę.Kobieta broniła się. Wtedy napastnik zerwał jej z szyi złoty łańcuszek. Przestępcy uciekli. Kobieta od razu poinformowała o napadzie policjantów . Funkcjonariusze natychmiast przyjechali na miejsce zdarzenia. Poszkodowana kobieta wsiadła do radiowozu. Opowiedziała o przebiegu zajścia i podała dokładne rysopisy przestępców. Policjanci rozpoczęli poszukiwania bandytów. Na ulicy 1-go Maja mieszkanka Katowic zauważyła podejrzanych. Policjanci wkroczyli do akcji. Na ich widok mężczyźni zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu jeden z nich został zatrzymany. 20-letni łowca lańcuszków trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu pięcioletni pobyt w więzieniu. Jego wspólnik jest poszukiwany.