Policjanci rozmawiali z bankowcami o tym, jak nie dać się oszustom.
Katowiccy policjanci spotkali się z przedstawicielami banków. Podczas spotkania omówiono proceder oszustw m.in. metodą „na policjanta”. Policjanci wymienili się z bankowcami swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami jak skutecznie przeciwdziałać tego typu przestępstwom.
Dzisiaj policjanci z katowickiej komendy spotkali się z przedstawicielami banków, których placówki znajdują się m.in. na terenie naszego miasta. Katowicką policję reprezentowali m.in. Naczelnik Wydziału Prewencji podinsp. Tomasz Ciepał wraz ze swoją zastępcą kom. Anetą Orman-Korczyńską oraz Naczelnik Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu asp.szt. Rafał Mazurkiewicz. Tematem spotkania było wypracowanie rozwiązań mogących zapobiec w przyszłości oszustwom m.in. metodą „na policjanta”. Często bowiem zdarza się, że osoby, z którymi skontaktowali się oszuści, udają się do banku, by wypłacić oszczędności swojego życia. Pieniądze wypłacane są z mylnym przeświadczeniem, że są one zagrożone i można je tylko uratować, przekazując osobom, które podają się za funkcjonariuszy organów ścigania. Później oszuści znikają z pieniędzmi a oszukane osoby zostają z pustym kontem bankowym. Podczas spotkania policjanci opisali przedstawicielom banków sposób działania sprawców oraz jak zachować się w przypadku napotkania potencjalnej ofiary oszustwa. Mamy nadzieje, że nawiązana współpraca skutecznie przyczyni się do przeciwdziałania tego typu przestępstwom.
Przypominamy! Policjanci nigdy:
Nie informują przez telefon o swoich działaniach.
Nie proszą o przekazanie pieniędzy.
Nie pytają o sumę posiadanych oszczędności oraz miejsca ich przechowywania.
Nie proszą o podanie numerów kont bankowych, czy haseł dostępowych.
Nie proszą o przelanie pieniędzy na wskazane konta bankowe.
Nie proszą o zaciągnięcie kredytu.
Apelujemy o czujność!
Prosimy o rozmowy z bliskimi na temat tego, jak działają oszuści, aby ustrzec ich przed utratą dorobku życia.
Jak działają sprawcy?
Najczęściej stosują dwie metody „na wnuczka” i „na policjanta”.
W pierwszej oszust podaje się za krewnego, który spowodował wypadek, pilnie potrzebuje pieniędzy, prosi o pomoc i zachowanie tajemnicy, a sam nie mogąc odebrać pieniędzy, przyśle po nie zaufaną osobę...
W drugiej oszust podaje się za policjanta, czy prokuratora, informuje, że właśnie namierzono oszusta, nieuczciwych pracowników banku, w którym rozmówca posiada oszczędności, czy osobę próbującą wyłudzić kredyt na fałszywy dowód osobisty właściciela. Informują rozmówcę, że jego pieniądze są zagrożone i w celu ich ochrony, nakazują wypłacić wszystkie oszczędności z banku, a następnie przekazać je wskazanej osobie...
Seniorzy, nie dajcie się oszukać! Nie przekazujcie nieznajomej osobie żadnych pieniędzy!
Jeśli podejrzewacie, że ktoś przez telefon chce Was oszukać, stosując podobne metody:
Przerwijcie połączenie.
Skontaktujcie się z bliskimi i upewnijcie się, czy rodzina rzeczywiście potrzebuje pomocy.
Powiadomcie Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.