Nocny patrol w Centrum
Weekend to bardzo pracowity okres nie tylko dla mieszkańców Katowic ale również dla funkcjonariuszy policji. Właśnie w te dni dużym zainteresowaniem cieszą się kluby i lokale rozrywkowe, galerie handlowe oraz kina i teatry. Do centrum przybywa duża ilość katowiczan oraz mieszkańców sąsiednich miejscowości. Dbając o ich bezpieczeństwo katowicka Policja zapewnia dodatkowe patrole.
W miniony weekend jedną z takich służb pełnili funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Patrol w składzie kom. Waldemar Dyrda - koordynujący służbę dzielnicowych na terenie Katowic wraz z sierż. szt. Jakubem Nogieć - funkcjonariuszem z Referatu ds. Wykroczeń przebywali w rejonie Dworca PKP w Katowicach. Przed północą policjanci zauważyli starszego mężczyznę, który źle się poczuł i zasłabł. Policjanci udzielili mężczyźnie pomocy. Jak się okazało starszy Pan chorował na cukrzycę i pomimo zażycia insuliny jego stan zdrowia się pogorszył. Policjanci za pośrednictwem oficera dyżurnego Komisariatu VI w Katowicach wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Pomimo szybkiej reakcji policjantów oraz załogi medycznej stan zdrowia mężczyzny nie polepszył się w wyniku czego został on przewieziony do szpitala im. Św. Elżbiety w Katowicach. Z ustaleń policjantów wynikało, że 76-latek wracał z podróży do swojego domu w Katowicach i na dworcu poczuł, że jego samopoczucie się znacznie pogarsza. Po zakończeniu tej interwencji patrol udał się w ścisłe centrum miasta. W rejonie skrzyżowania ul. 3-go Maja z ul. Stawową w Katowicach, mundurowi zauważyli innego mężczyznę potrzebującego ich pomocy. Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi i trzymał się kurczowo metalowego uchwytu a jego zachowanie wskazywało, iż może być nietrzeźwy. Policjanci wylegitymowali napotkanego przechodnia oraz sprawdzili jego dane w policyjnych systemach. Jako się okazało mężczyzna był poszukiwany, ponieważ miał do odbycia karę 268 dni pozbawienia wolności. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przetransportowali go do placówki penitencjarnej.
Z takimi sytuacjami policjanci pełniący służbę w terenie, spotykają się wielokrotnie. Opisane przypadki, to zaledwie dwie interwencje z wielu, które podejmują policjanci w czasie każdej służby.