Akt oskarżenia w sprawie seryjnych złodziejek gotowy
Wykorzystując nieuwagę domowników chwytały za klamki, wchodziły przez otwarte drzwi i kradły wszystko to, co było w zasięgu ich wzroku. Dwie 30-latki zostały zatrzymane przez policjantów z Komisariatu IV. Usłyszały już zarzuty zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia w tej sprawie trafi za kilka dni do sądu.
Do zdarzeń doszło w ciągu minionego roku na osiedlu Odrodzenia, ulicy Żurawiej i Szenwalda. 30-latki wchodziły do klatek schodowych i chwytając za klamki drzwi mieszkań sprawdzały, które z nich nie są zamknięte na klucz. Gdy trafiały na otwarte mieszkanie wykorzystywały nieuwagę domowników lub ich nieobecność i w zuchwały sposób wchodziły do środka. Kradły wszystko co było w zasięgu ich rąk: portfele, pieniądze, biżuterię, wózki dziecięce i rowery. Działając w taki sposób okradły 24 mieszkania. Straty powstałe w wyniku tych przestępstw szacowane są na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Policjanci z "czwórki" szczegółowo wyjaśnili wszystkie okoliczności przestępczego procederu, ustalili pokrzywdzonych i oszacowali straty. Śledczy sporządzili już w tej sprawie akt oskarżenia, który obejmuje 24 zarzuty kradzieży. Każdej z podejrzanych grozi pięcioletni pobyt za kratkami.