Szesnastolatek ukradł dziesięć fiatów. Jednego nawet dwa razy
Policjanci z katowickiej samochodówki zatrzymali szesnastolatka, który wraz z dwoma starszymi kolegami ukradł dziesięć fiatów cinquecento. Chłopak był szefem "przestępczej grupy". Łącznie przestępcze trio ukradło 10 fiatów o łącznej wartości prawie 10 tysięcy złotych i usiłowało ukraść 4 kolejne samochody tej marki.
Złodzieje jeździli po osiedlach Tysiąclecia i Witosa, po Załężu i Giszowcu. Wypatrywali zaparkowanych cinquecento. Włamywali się, odpalali silniki i odjeżdżali. Jeździli po mieście, po czym za każdym razem kiedy skończyło się paliwo porzucali samochód.
Stróże prawa ustalili, że szesnastolatek dwa razy ukradł ten sam samochód. Kiedy podczas wakacji porzucił skradzionego na ulicy Pokoju cinquecento, policjanci przekazali go właścicielowi. Kilka dni później nastolatek ukradł go ponownie. Oprócz 16-latka, który został umieszczony w ośrodku wychowawczym, zatrzymano jego dwóch wspólników w wieku 20 i 21 lat. Łącznie przestępcze trio ukradło 10 fiatów o łącznej wartości prawie 10 tysięcy złotych. Zatrzymani młodzieńcy podejrzani są ponadto o usiłowanie kradzieży czterech kolejnych samochodów tej marki.