Wiadomości

Zatrzymany sprawca czterech napadów na banki

Data publikacji 30.06.2014

Katowiccy policjanci, tuż po kolejnym „skoku”, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kilka napadów na banki z bronią w ręku. Biorący udział w akcji śląscy antyterroryści znaleźli przy nim gotowy do strzału pistolet, którym posługiwał się podczas wszystkich rozbojów. 31-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia.

Policjanci z katowickiej komendy od kilku tygodni pracowali nad sprawą napadów na placówki bankowe. Takie zdarzenia miały miejsce na ulicy Łętowskiego i Bławatków. Sprawca działał zawsze w bardzo podobny sposób. Ubrany w czapkę z daszkiem wchodził do niewielkiej placówki, gdzie nie było ochrony. Podchodził do boksu obsługi klienta i grożąc pistoletem, żądał wydania pieniędzy. Kryminalni bardzo intensywnie pracowali nad tą sprawą. Mimo publikacji, dzięki uprzejmości mediów, zdjęć z monitoringu bankowego, nikt nie przekazał istotnych informacji. Policjanci nie dawali jednak za wygraną. Analizowali każdy najmniejszy szczegół wszystkich zdarzeń. Wytypowali, bazując na swoich ustaleniach, placówki finansowe, które mogły „zainteresować” sprawcę.

W ubiegły piątek 27 czerwca o 12.45 stróże prawa otrzymali informację o napadzie na bank przy ulicy Zamkowej. Sprawca miał uciekać volkswagenem sharanem. Do akcji zatrzymania przestępcy wkroczyli śląscy antyterroryści i policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu. Kompletnie zaskoczonego mężczyznę zatrzymano w samochodzie. Znaleziono przy nim naładowany i gotowy do strzału pistolet oraz zrabowane pieniądze.

Sprawca był już wcześniej notowany. Dzisiaj miał zgłosić się do zakładu karnego, celem odbycia kary czterech lat więzienia za napad z bronią.

Katowiccy policjanci udowodnili mu cztery napady: na ulicy Bławatków, Łętowskiego i Zamkowej w Katowicach, oraz na ul. Lędzińskiej w Lędzinach. Obecnie śledczy sprawdzają, czy ma on na swoim koncie jeszcze inne tego typu przestępstwa. Wczoraj w prokuraturze 31-latek usłyszał zarzuty. Na wniosek śledczych sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 21.64 MB)

Powrót na górę strony