Wpadł 17-latek, który próbował ukraść dwa auta
Policjanci z Komisariatu IV w Katowicach zatrzymali 17-latka, który próbował ukraść dwa auta. Nie udało mu się ich jednak uruchomić. Od października 2011 roku chłopak popełnił prawie 70 innych przestępstw. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, że ktoś próbował się włamać do zaparkowanego przy ul. Jankego lublina. Sprawca nie potrafił go "odpalić", więc ukradł kilka puszek farby i ubranie robocze. Chwilę potem, kolejna informacja o próbie kradzieży volkswagena transportera zaparkowanego na ulicy Fredry.
Kryminalni z Komisariatu IV szybko wpadli na trop złodzieja. Okazał się nim będący na ucieczce z ośrodka wychowawczego 17-latek. Chłopak został zatrzymany. Przyznał się, że próbował ukraść oba auta. Po włamaniu do lublina przebrał się w skradzione z niego ubrania robocze. Myślał, że w tym stroju trudniej go będzie rozpoznać. Lublina nie mógł uruchomić ponieważ nie było w nim akumulatora.
Chłopak jest bardzo dobrze znany stróżom prawa. Z ośrodka wychowawczego uciekał już 27 razy. Od października 2011 roku popełnił już blisko 70 innych przestępstw - kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz związanych z posiadaniem narkotyków. Od wczoraj młodzieniec przebywa w areszcie.